Każdy nowotwór można wyleczyć w ciągu tygodni…
Przyznaj, bardzo rewolucyjne, a niektórzy powiedzą rodem z science fiction stwierdzenia:
„Każdy nowotwór można wyleczyć w ciągu 2-16 tygodni…”.
„Niektóre nowotwory mogą zniknąć w przeciągu paru minut…”.
Niewyobrażalne, że takie rzeczy mówi lekarz. Nie wariat tylko znany na świecie lekarz, a co najważniejsze praktyk.
„Skoro istnieją takie możliwości musimy odkryć przyczynę”.
I to jest największy zarzut do polskich onkologów.
Skoro ktoś, gdzieś leczy skutecznie nowotwory, to zadaniem lekarzy jest wysłać tam delegacje, zbadać temat i wdrożyć. Uchwycili się chemioterapii, cięcia i nic poza tymi metodami nie widzą. To jest największa przegrana polskich lekarzy.
Praktykują to, co im narzucą korporacje medyczne.
Poza układ, system, nawet nie wystawią nosa.
Nie interesuje ich to, że gdzieś tam w świecie leczą nowotwory w przeciągu kilkunastu tygodni przy użyciu: wlewów z askorbinianu sodu, amigdaliny, oleju z konopi i w inny sposób.
Czy takie metody należy zlekceważyć, skoro są skuteczne?
Onkolodzy już powinni budzić się ze snu, ponieważ wiedza niekorporacyjna rozprzestrzenia się bardzo szybko w internecie. Za chwilę okaże się, że z tego snu obudzą ich sami pacjenci.
A to może być niebezpieczne.
Bo jak będzie zachowywał się człowiek, który dowie się, że można było uratować jego żonę, męża, matkę, ojca, dziecko, gdyby tylko polscy lekarze byli odważniejsi w działaniu?
Dlaczego cała branża nie poparła badań doktora Bachańskiego z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, który dokonywał badań przy użyciu oleju z konopi?
To są te porażki, które obciążają sumienia lekarzy w Polsce.
Zapraszam na bardzo ciekawy wywiad z Dr Leonard Colldwel, który nie tylko przedstawia całą masę wiedzy, ale również oskarża lekarzy o brak wiedzy.
Marta Brzoza
. .
Photo credit: sweetron1982 / Foter / CC BY
143 Responses to “Każdy nowotwór można wyleczyć w ciągu tygodni…”
Marcin .S
Oj Pani Marto nie ładnie …
Cytować człowieka bez podana zródła . ,, Każdy nowotwór można wyleczyć w ciągu 2 – 16 tygodni ,, to Braian Calldwel – swoją drogą w niektórych rzeczach się z nim nie zgadzam.
Tak na marginesie może kiedyś się doczekam jednego normalnego artykułu na temat nowotworów.
Bez pisania banałów , że nowotwór jest macierzystą komórką ludzkiego organizmu lub największy absurd jaki czytałem ,, każdy człowiek ma komórki nowotworowe ,,
Pozdrawiam
Marcin
Marcin .S
sory nie zauważyłem linku do Coldwella na dole – po za tym wszystko aktualne !
Czekam na normalny artykuł o powstawaniu nowotworów oparty na wiedzy i badaniach Otto Wartburga za , które to badania otrzymał nagrodę nobla.
pozdrawiam
Blanko
Re: Marcin s.
Wartburga??? Człowieku za same jego masońsko bankowe nazwisko pwoinienes wziąć dystans do czegokolwiek o czym napisał lub zbadał.Wartburgowie to rodzina bankierska zwiazana z Rothschildami,to rodzina która wpsółtworzyła cały ten patologiczny system bankowy jaki mamy naswicie.Im nie wolno ufac nawet wtedy gdy mówia prawdę!!
Robert
Marcin przedstaw się, kim jesteś?
Jaki masz dorobek, aby w taki sposób oceniać Dr Leonard Colldwel?
Osobę, która prowadzi własne badania i leczy ludzi.
Możesz pochwalić się takimi wynikami?
Skoro on i inni leczą w ten sposób, to zadaniem naszej służby zdrowia jest iść w tym kierunku.
Zadaniem pacjentów jest wymusić to, ponieważ grupa lekarzy jest bardzo skorumpowana, czyli powiązana z korporacjami medycznymi.
Nie bardzo rozumiem twój komentarz.
Olaf
Większych bzdur nie czytałem kłamstwa powielane przez różne strony żaden nowotwór w zaawansowanym stadium nie można już wyleczyć ..Nie wiem skąd wytrzepaliście tego lekarza ? On chyba nie wie co mówi.
A odczyn lekko zasadowy organizm mieć musi to wiadomo od naszych lekarzy wystarczy pić na czczo przez 10 dni łyżeczke sody oczyszczonej z cytryną .
Jednak to wcale nie znaczy, ze nowotwór się wyleczy.
marti
a co w takim razie z polskim dr Stanisławem Burzyńskim który od lat ’80 leczy skutecznie w USA (teraz już tylko w jednym stanie) ludzi z raka, głównie raka mózgu oraz walczy z rządem amerykańskim, który jak tylko może ogranicza jego działalność oraz nie pozawala na przeprowadzanie badań naukowych? A sam stara się mu podstępnie wykraść jego skuteczną ideę leczenia?
Gdyby jego lekarstwo dopuścić do obiegu światowego, cały rynek farmakologiczny miałby poważny problem, bo nie było by już takiego dochodu jaki ma teraz ze sprzedaży nic nie dających albo „trujących” wynalazków „leczniczych” ;/.
Robert
Olaf, kim jesteś, że oceniasz praktyków?
Przeczytaj jeszcze raz artykuł Marty i myśl.
Tam pisze, że nasi lekarzy powinni czerpać doświadczenia od takich osób jak Dr Leonard Colldwel.
DAWIDEK
Co do odczynu zasadowego, to ja piję codziennie ocet jabłkowy na trawienie, czy zacząć pic sode??
Maciej
Robert KIM TY JESTEŚ by negować ciężką pracę naszych lekarzy?
Co ty wiesz na temat ich kształcenia?
Bo jeżeli uważasz że są oni hermetycznie zamknięci na kształcenie sie w różnych miejscach na całym świecie to jesteś w szerokim błędzie.
Ty jako dziennikarz tworzysz sobie widzów robiąc niepotrzebną nadzieje chorym i ich bliskim.
Ja doskonale wiem ku czemu to ma służyć bo ten człowiek nie jest żadnym odkryciem tylko reklamą która ma ciąg dalszy, zbije was z tropu i zobaczycie za jakis czas reklame witaminy
(usunięte admin)
Robert
Po owocach ich poznacie.
Jakie owoce mają lekarze w Polsce?
Czy oprócz cięcia i chemii wdrożyli innowacyjne metody?
Nie znam żadnej.
Jak cielęta przytakują korporacjom, płaszczą się przed nimi, aby dostać długopis, wycieczkę czy inne badziewie.
To jest jeden z najbardziej korupcyjnych zawodów.
Ten człowiek nie ma być odkryciem. On się śmieje z lekarzy, których wiedza na temat leczenia jest mierna. Mają swoje leki, które nadają im przedstawiciele korporacji medycznych i tylko nimi częstują pacjentów.
Takich lekarzy jak on znam kilku.
Mam szacunek do lekarzy.
Wielu jest naprawdę uczciwych, ale czas abście działali.
Boli cię odwaga innych osób?
Czytaj artykuły, odnośniki, książki i ucz się. Bo twoja wiedza jest …, skoro widzisz nadzieję tylko w chemii i nożu.
Z takimi osobami jak ty nic nie zbudujemy.
czesław
Oj! Szarpiecie się i wijecie jak węgorze w solnej zaprawie! Panowie Marcin S. i Olaf. Ustalmy fakty a zatem medycyna kocha sprawy wyjaśnione nie uznaje cudów bo te cudactwa nie przynoszą Wam splendoru. Niestety nawet wielkie telewizory od czasu do czasu przebijają się z takimi informacjami (prof Z. Religa w krytycznym dla siebie czasie nie poddał się chemioterapii, bo znał ukrywane przed nami statystyki, które podawały o znikomej skuteczności tego zabiegu na chorych pacjentach, a wyleczalność wahała się na progu błędu). Ze skromności nie wspomnę o globalnym przebudzeniu społecznym. Wasze autorytety uczyły się z książek pisanych pod dyktando wielkich korporacji i takich znawców medycyny jak rodzina Rockefellerów. Sorki, ale moimi autorytetami zostaną J. Jaśkowski, J. Zięba, J. Kwaśniewski i prof. M.D. Majewska. Pozdrawiam trolli i haiterów, jedyne czego mozna Wam pozazdrościć to gaża jaką otrzymujecie za pisanie swoich wywodów 😉
Robert
Dla wszystkich opornych przedstawiam bardzo fajny fragment artykułu.
„Leczenie nowotworów pod koniec XX i na początku XXI wieku było poważnym problemem. Przykładowo, w województwie pomorskim w okresie 15 lat , od 1990 roku, liczba chorych nowotworowych wzrosła z ok. 5000 do 17500, a liczba zgonów z ok. 1500 do ponad 3000 rocznie. NFZ, jako obowiązkową terapię w procedurach uznawał chemioterapię i rentgenoterapię, ograniczając chirurgię i operacje. Koszt leczenia jednego chorego za pomocą tych metod wynosił wg NFZ około 200 000 złotych (ponad 65 000 dolarów) rocznie.
Najciekawsze jest to, że już 15 lat wcześniej stwierdzono, że przeżywalność chorych po chemio- czy/i radioterapii, wynosi średnio statystycznie około 3,5 roku, a przeżywalność chorych bez chemii wynosi ok. 12,5 roku.
Czyli specjaliści od Zdrowia Publicznego okradali system, wyciągając z niego olbrzymie kwoty rocznie, bez żadnej korzyści dla chorego, ale za to z pożytkiem dla Wielkiej Farmacji. Stąd zrozumiały pośpiech Rządu do zatwierdzenia „Ustawy o zdrowiu publicznym”. Przecież trzeba wyznaczyć swoich na „ekspertów” , którzy dokonają podziału tych pieniędzy na z góry upatrzone tematy. Po wyborach nie wiadomo, kto będzie rozdającym. Dodać muszę, że przeżywa najczęściej na 10 chorych nowotworowych tylko jeden leczony chirurgicznie. I przez cały okres, po 1990 roku, nikomu z tych biologicznych robotów, wypełniających procedury, nie wiadomo przez kogo ustanawiane, nie przyszło do głowy zmienić tego sytemu eutanazji. biologiczne roboty na stołkach administracyjnych mają dodatkowo możliwości manipulowania opinią społeczną, ogłaszając na przykład epidemie nieistniejących chorób”.
dr Jerzy Jaśkowski
Link – https://wolnemedia.net/gospodarka/biologiczne-roboty
Bratek
Gdy metoda jest zbyt prosta boją się, że stracą prace, te lata studiów poszły by na marne, to co wiedzą okazało by się bzdurą, czy dla ludzi ważniejsza jest kasa, niż zdrowie innych ?
Jedno wiem, dzisiejsze metody trochę działają, ale bardzo słabo. Żadna korporacja nie zbada działania naturalnych metod leczenia, naturalnych środków. Jak coś jest dostępne i nie da się tego opatentować i robić w tak skomplikowany sposób by tylko my mogli byśmy na tym zarabiać, to nie ma sensu.
mietekf
Czy myślicie że ludzie nie próbowali pić sodę z sokiem cytrynowym lub jedli pestki moreli, to jest łatwe poprostu kupujesz i konsumujesz. Nie znam nikogo komu by to pomogło, jak znacie to proszę podać choć jedno nazwisko. Dużo się o tym pisze w sieci ale nikt nie pisze kto został wyleczony. Tak szczerze mówiąc to niektóre rodzaje raka nie są uleczalne ani przez współczesną medycyne ani tą wymyśloną niekonwencjonalną. Ludie jak umierali tak wciąż umierają. Jedynym ratunkiem jest Wiara w Jezusa ,On jest najlepszym Lekarzem on jest też ubłaganiem za nasze grzechy. Ale trzeba mieć potężną wiarę że On może pomóc.
Grazyna
Czytając tych dwóch” speców” od medycyny odsyłam do książki prof. Juliana Aleksandrowicza pt. Nie ma nieuleczalnych chorób. Cudowny i uczciwy lekarz,który już w latach 60-70-tych ub.w. ubolewał,że lekarze już nie są od leczenia ale od biznesu!!!I dam przykład na sobie.Od lat mam stwierdzony uszkodzony szpik kostny na tle nowotworowym.Moje pytania zadawane prawie przy każdej wizycie,hematolog kwitowała odpowiedziami,że badania są drogie,medycyna nie leczy przyczyny,brak pieniędzy na te badania itp.Więc na jakiej podstawie leczą??Są jak znachorzy z prowincji.Innych ścigają za leczenie metodami naturalnymi,które są skuteczniejsze niż ich niby profesjonalne.Ale właśnie wspomniany prof. Aleksandrowicz leczył ludzi z białaczek i innych chorób szpiku czy krwi. Tam tez potwierdziła się moja diagnoza!To nadmiar zdjęć rtg. jakie mi serwowali wyuczeni lekarze,miałam ich około 100!! w tym i z urografii.Zła dieta,woda z kranu itp.Stres!!!!!Czyż na studiach medycznych nie mówili,że promieniowanie jest szkodliwe i nie wolno często naświetlać?Mnie lekarze nigdy nie pytali choć mieli kartotekę i tam było czarno na białym napisane.Wracając do mojej hematolog o dr. Aleksandrowicza powiedziała,że o nim nie słyszała.Hematolog!!Więc ja na tę wizytę się przygotowałam i wydrukowałam jej 5 kartek na temat dr-ra i jego skutecznego leczenia chorób krwi i szpiku kostnego. Wszystkie choroby są w ziemi, wodzie, powietrzu i jedzeniu!!!Bo to wcale nie są skomplikowane choroby. Trzeba wiedzieć co zatruwa nasz organizm a są to metale ciężkie,chore zwierzęta hodowlane w tym i drób,woda i powietrze .Teraz jest tylko gorzej i kto się tym przejmuje. Gdzie są lekarze,niby leczący ludzi?Dlaczego nie krzyczą,by nasza żywność była bez trucizn w tym aspartamu,nasion GMO,woda pełna pestycydów,chloru (rak piersi,prostaty),zboża i warzywa,owoce skażone.Dlaczego lekarze,niby ludzie pomagający chorym nie bronią ludzi, tylko systemu?Ich pazerność na kasę jest niewyobrażalna i obrzydliwa.To wszystko można wyczytać w tej książce!!!Mam też wiele innych o zdrowiu i trzymam się zasady,że lekarz mnie nie wyleczy a moja wiedza tak.Od lat nie chodzę do nich (za wyjątkiem raz na jakiś czas do hematologa) i o dziwo przez kilkadziesiąt lat chorowałam bez przerwy,powinnam być po dwóch operacjach, a ja mając prawie 70 lat czuję się jak młódka. A wiecie panowie od medycyny dlaczego?Bo stosuję naturalne suplementy diety dobrej marki(nigdy z apteki-sztuczne),odżywiam się zdrowo,dużo ćwiczę i tańczę, przebywam na świeżym powietrzu.Teraz wiem,że żyję!!!Zaden więc lekarz mnie nie przekona a wy i tak umrzecie przed większością waszych ogłupiałych pacjentów. Tym panom ignorantom polecam książkę pt. Antyrak nowy styl życia i gdyby autor książki lekarz-neurolog chory na glejaka posłuchał onkologów,to nie żyłby jeszcze 20!!!lat!!.Mogłabym jeszcze wspomnieć o szczepionkach, to dopiero jest przekręt !!!!I też panom polecam ksiażkę pt. Szczepienia- niebezpiecznie ukrywane fakty.
Panowie,Nigdy wiedzy za wiele.
marti
polecam dokument
https://www.youtube.com/watch?v=dF-bYpG29z4
Ewa
p.Grażyna napisała to ,oczym mnie sie nie chcialo, ponieważ jest niedziela i nie chcę sie denerwować. Brawo, też omijam lekarzy i apteki szerokim łukiem a ten czas poświęcam na czytanie i słuchanie ludzi, ktorzy znaja sposoby na walkę z każdą chorobą. Kwestia priorytetów i otwartego umysłu. No i czasu też. Z korporacjami farmaceutycznymi nie wygramy, nie mam złudzeń. Są wszędzie i pilnują żeby lekarze kroczyli tylko jedną słuszną drogą…W końcu wlew z askorbinianu sodu kosztuje kiklanaście złotych a chemioterapia kilkaset tysiecy nawet,a pacjent nie jest wyleczony czyli caly czas zarabiamy…Dodam tylko,że wyklady Jerzego Zięby, można obejrzeć na You Tubie ( część znika ale wiele jeszcze jest). Bardzo mądry i dobry człowiek. Komu zależy na zdrowiu swoim i swoich bliskich powinien znaleźć godzinkę dziennie. Od tego proponuje zacząć.
yogi
(komentarz usunięto)
od Robert Brzoza:
yogi – posługujesz się dwoma pseudonimami.
Za trollowanie zostałaś zbanowana
czarna
(komentarz usunięto)
od Robert Brzoza:
czarna – posługujesz się dwoma pseudonimami.
Za trollowanie zostałaś zbanowana
Marta
@czarna
To nie na tym polega, że masz nowotwór, jesz pestki, a on znika.
Oczywiście jest taka możliwość ale w bardzo małych przypadkach.
Ja bardziej namawiam na zbudowanie całego programu w taki sposób, aby nie dochodziło do tworzenia komórek rakowych.
Dieta, witaminy itd.
Pestki i inne środki to zapobieganie.
Jeżeli ktoś ma nowotwór, to tylko może pomóc mu fachowa pomoc lekarska.
Lekarz bada i decyduje czy dać wlewy z witC, olej z konopi czy inną terapie.
Tylko, że nie ma takich lekarzy w Polsce, bo nie ma zbudowanego systemu.
Tu jest problem i tu należy naciskać kogo się da, aby taki system zbudowali.
Bartosz
Droga pani Marto, otóż z tego co mi wiadomo za wynalezienie lekarstwa na raka jest przewidziana spora pula pieniężna, czyż nie? Skoro ten sławny pan doktor z Niemiec w ponad 90% przypadków z taką łatwością leczy nowotwory dlaczego jej jeszcze nie otrzymał? Dlaczego nie otrzymał jeszcze nagrody Nobla? Już spieszę z wyjaśnieniem. Jest to zwykły oszust, który początkowo nabierał naiwnych ludzi, takich jak Pani w swoim kraju, po czym musiał przenieść się do USA, gdyż ludzie nie dawali nadal się naciągać na kupno jego magicznych książek i poradników. (usunięte admin)
Marta
Bartosz, proponuję spotkać się z doktorem Bachańskim.
Też powiesz, że jest oszustem?
Bo leczył dzieci olejem z konopi.
Robert
Bartosz, proszę cię nie pisz takich bzdur na tej stronie, bo ci odbiorę prawo głosu.
O jakim ty Noblu piszesz?
Być może wpadłeś w szpony propagandy.
Nie ma i nigdy nie będzie lekarstwa na raka, ani na AIDS.
AIDS jest fikcją, a nowotwór to głównie zatrucie organizmu metalami.
Pozbieraj trochę info w tym temacie.
Ewa
Zgadza się, że należy stworzyć system. Ale do myślenia daje śmierć dr Gersona, więzienie dr Ashkara i inne przypadki – każdy sam niech sobie odpowie. Metoda oczyszczania dr Ashkara jest można powiedzieć 100% ( nie mówiąc o tych, którzy po prostu nie zdążyli). Metod naturalnych jest bardzo dużo, a w połączeniu paru można naprawdę nie bać się raka.
Jan
Mojej mamie stwierdzono raka żołądka. Aby się dostać do szpitala musiała umówić się na wizytę z szanowanym profesorem z bardzo znanego szpitala onkologicznego. Skutek był taki, że za kilkaset złotych miejsce się znalazło. Szybka pomyślna operacja wycięcia żołądka. Po kilku miesiącach kontrolne USG i przerzuty na wątrobę. Jakie leczenie zaproponował lekarz? „Bardzo mi przykro, rok, półtora”. Potruli mamę chemią i skończyło się śmiercią po półtora roku. Od razu wyśmiano wszelkie metody kategorycznie ich zakazując i twierdząc, że to naciągacze. A ja naiwny im uwierzyłem. Mama umierała w cierpieniach nawet nie próbując alternatywnych metod. Czy by się udało? Nie wiem. Ale nie miałbym poczucia winy, że nie spróbowałem wszystkiego. Nie miałbym poczucia winy, że uwierzyłem lekarzowi, który zapewne nawet nie miał styczności z alternatywnymi metodami. Uwierzyłem lekarzowi, który jedyne co zaoferował mojej mamie to cierpienie przed śmiercią.
Może rzeczywiście nie było ratunku, a chemia przedłużyła życie o miesiąc czy dwa. A może to strach przed obaleniem nieskutecznego systemu leczenia raka i utraty posad przez wszystkich lekarzy w szpitalach onkologicznych, którzy potrafią wycinać, podawać trucizny i naświetlać.
Robert
@czarna, yogi
Jesteś tą samą osobą.
Za trollowanie zostajesz zablokowana(y).
Proszę nie wchodzić więcej na ten blog.
Poczytaj sobie ten artykuł – https://biznes.robertbrzoza.pl/polska/banki-oplacaja-trolli-internetowych
Karolina
Ujmę to tak. Rak to choroba XXI. Powód choroby? Nie jestem znawcą, nie wiem. Aczkolwiek na zdrowy rozsądek. W czasach kiedy ludzie jedzą śmieciowe jedzenie, nie dostarczając organizmowi potrzebnych witamin, ma sens doszukiwanie się lekarstw w ich zwykłym doprowadzaniu. Tak jak stwierdził doktor, jesteśmy częscią natury, więc powinniśmy też szukać rowiązań właśnie w niej.
Dobrze, nie mówię tu o ślepej wierze, że jak tylo zmienimy sposób leczenia, nie ograniczając się tylko do chemioterapii, to jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki nowotwór zniknie. Jednak, co takiemu choremu szkodzi spróbować tych diet, tych zaleceń dotyczących sposobu odżywiania? To nie igły, nie elektrowstrząsy. A może… A nuż…
Edward
Kochani lecz niedostatecznie doceniani Marto i Robercie Brzozowie, TAK TRZYMAC !
Gratuluje uczciwych, szczerych intencji i odwagi !
Wszystkimi moimi dobrymi myslami-modlitwami za Wasze szczescie, a zdrowie przede wszystkim, obdarzam Was najsowiciej jak potrafie.
Wam i Waszym Najblizszym zycze wszystkiego co najlepsze.
Dorota
Witam,
mój komentarz nie będzie stanowił oceny artykułu czy porównywania metod leczenia. Zbyt mało mam wiedzy i danych by się o to kusić, jestem laikiem i ignorantem, natomiast szukam wszelkich sposobów by pomóc mojej przyjaciółce, a metody bezpieczne i naturalne nikogo nie zabiły. Zaznaczam, że nie będę jej doradzać rezygnacji z medycyny konwencjonalnej, choć sama wspomina, że zamierza odmówić przyjęcia kolejnej chemii. Chcę spróbować, chcę dać jej szansę, i dlatego zwracam się z prośbą o bardziej szczegółowe informacje na temat leczenia vit C i innymi metodami, w tym dietą.
Bardzo proszę o wszelkie dane, gdzie jest prowadzone takie leczenie? Gdzie znaleźć lekarzy, którzy to praktykują, jak tam dotrzeć?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc w imieniu własnym i Beaty.
Mój mail jaga_67@op.pl
Marta
@Karolina
W Polsce dopiero rozbijamy mur niewiedzy i blokadę firm farmaceutycznych.
Są osoby, które leczą wlewami, ale również może być to niebezpieczne.
Muszą powstać kliniki, przychodnie, oddziały szpitalne, a nie domowi nosiciele nadziei.
Adresu żadnego nie podam, ponieważ gdyby była taka klinika, to napisałabym artykuł.
Szpitale z wlewami są w Chinach.
Poza tym wejdź na stronę z adresami i skontaktuj się z polskimi lekarzami, którzy mają kliniki w USA.
https://martabrzoza.pl/adresy-specjalistow-zdrowej-medycyny/
W takich żyjemy czasach, że my to dopiero rozbijamy, a systemu nie ma, dlatego każdy musi działać na własną rękę.
Marta
Dziękujemy Edward
Piotr
Nie da się tak, bo WITAMINY C nie można opatentować i nikt nie pozwoli leczyć tym raka (bo jak tu zarobić).
Dodatkowo lekarze mają niejako związane ręce przepisami UE która nie zezwala na większe użycie dzienne witaminy C niż 2000 mg (uważając je za szkodliwe)…. leczenie zaczyna się niestety od +10000 mg
Max
Jeśli kogoś to interesuje, wrzucam zalecenia medycyny tybetańskiej. Wg której organizm leczy się sam, należy mu tylko pomóc przy pomocy zdrowego odżywiania i zdrowego snu.
CHOROBY SKÓRY
Należy unikać (lub spożywać w mniejszych ilościach):
– alkoholu, kawy, czosnku, cytryny i innych cytrusów, orzechów, migdałów, pestek, wieprzowiny, drobiu i zup drobiowych, jajek, mięsa z królika i dziczyzny, soków owocowych i warzywnych (soków należy szczególnie unikać), słodyczy, w tym czekolady; sauny, gorących kąpieli, solarium, papierosów; produktów bardzo kwaśnych, ketchupu, kostek rosołowych, surowych i zimnych warzyw – surówek, sałatek, zimnego nabiału (jogurt, kefir).
Należy starać się unikać silnych nerwów, emocji, stresu i lęków.
Wskazane są m.in.:
– regularne, gotowane lub duszone, ciepłe posiłki, zwłaszcza zupy; wczesny sen; ciepłe napoje takie, jak: gotowana, ciepła woda, herbata, zupy, kompot; wskazane mięsa: cielęcina, jagnięcina, wołowina, ryby; ubieranie się ciepło.
Dietę i sposób ubierania się należy zawsze dostosować do warunków pogodowych.
RZS, KORZONKI, PROSTATA, GRZYBICA, NIEPŁODNOŚĆ, TORBIELE, MIĘŚNIAKI, PROBLEMY Z MENSTRUACJĄ, UPŁAWY, PROBLEMY SEKSUALNE, PROBLEMY Z NERKAMI – KAMIENIE, STANY ZAPALNE, WYCHŁODZENIE
Należy unikać (lub spożywać w mniejszych ilościach):
– lodów oraz wszelkich zimnych pokarmów i napojów, także surowych i zimnych warzyw i owoców – surówek, sałatek; zimnych kąpieli; zimnych, wilgotnych, zagrzybionych miejsc; klimatyzacji; kawy, alkoholu, papierosów, soków owocowych i warzywnych, zielonej papryki, kalafiora, rzodkwi.
Należy starać się unikać silnych stresów, emocji, nerwów, lęków.
Wskazane są m.in.:
– regularne, gotowane lub duszone, ciepłe posiłki (zawsze, a szczególnie jesienią i zimą), zwłaszcza zupy; wczesny sen; ciepłe napoje takie, jak: gotowana woda, herbata, zupy, kompot; wskazane mięsa: cielęcina, jagnięcina, wołowina, ryby; ubieranie się ciepło; niezbyt intensywne ćwiczenia fizyczne.
Dietę i sposób ubierania się należy zawsze dostosować do warunków pogodowych.
NOWOTWORY: WĄTROBY, TARCZYCY, ŻOŁĄDKA, JELIT, WORECZKA ŻÓŁCIOWEGO; NADCIŚNIENIE, ZAPALENIE WĄTROBY, ZAPALENIE TRZUSTKI, CHOROBY TARCZYCY, ZABURZENIA WZROKU, ZAPALENIA WORECZKA ŻÓŁCIOWEGO, MIGRENY, CHOROBY DWUNASTNICY
Należy unikać lub spożywać w mniejszych ilościach):
– alkoholu, kawy, czosnku, cytryny, orzechów, migdałów, pestek, drobiu i zup drobiowych, jajek, mięsa z królika, dziczyzny, słodyczy, papierosów, pokarmów bardzo kwaśnych, surowych warzyw i owoców – surówek, sałatek, rzeczy tłustych, smażonych, wieprzowiny, soków owocowych i warzywnych; gorących kąpieli, sauny, solarium, opalania się; narkotyków, witamin w pigułkach; żywności przetwarzanej chemicznie.
Należy również starać się unikać nadmiernego wysiłku fizycznego (szczególnie ćwiczeń fizycznych na słońcu, w gorących miejscach), pośpiechu, stresu, nerwów, silnych emocji, lęków, negatywnych myśli.
Wskazane są m.in.:
– regularne, gotowane lub duszone, ciepłe posiłki, zwłaszcza zupy; wczesny sen; ciepłe napoje takie, jak: gotowana w temperaturze pokojowej lub cieplejsza woda, herbata, zupy, kompot; wskazane mięsa: cielęcina, jagnięcina, wołowina, ryby; ubieranie się ciepło; odpoczynek. Dietę i sposób ubierania się należy zawsze dostosować do warunków pogodowych.
Marta
Proszę zobaczyć, jak wiedza rozchodzi się na temat alternatywnych metod leczenia raka.
Małżeństwo z Jeleniej Góry przemyciło 1 litr oleju konopnego.
Sąd nie uwierzył, że to dla chorej matki na raka trzustki.
https://www.tvp.info/20819319/malzenstwo-d-pozostanie-w-areszcie-za-przemyt-oleju-z-konopi-sad-nie-uwierzyl-ze-to-dla-chorej-matki
yoko
Dla przeciętnego człeka tego świata leku na raka nie ma. Leczenie farmakologiczne to miliardy dla potentatów farmakologicznych. Lek znajdzie się dla możnowładców
yoko
natura radzi sobie z chorobami, wielu naukowców o tym wie, ale jak można przypuszczać , wyniki nie ujrzą światła dziennego
Gosia
Bardzo dobre opinie i rezultaty przy nowotworach, autyzmie, Alzheimerze, cukrzycy, łuszczycy i wielu, wielu innych schorzeniach są po Lamininie (Laminine).
W 1929 roku, kanadyjski lekarz, John R. Davidson stworzył wyciąg, który uzyskał z zapłodnionych jaj kurczaka w 9 dniu inkubacji.
Używał tego ekstraktu do leczenia swoich pacjentów z raka.
Dr Davidson spędził ponad dziesięć lat i rozwijał swoje odkrycie, ale w 1943 roku zmarł, a jego praca nie była kontynuowana.
Prawie 50 lat później, badania nad ekstraktem z zapłodnionych jaj kurczaka zostały wznowione przez dr Byodne Eskelandom, wybitnego eksperta w dziedzinie badań naukowych w Norwegii.
Dr Eskeland kontynuował badania dr Davidson i hipotezę, że zapłodnione jaja kurczaka, mają specjalną kombinację aminokwasów, peptydów i frakcji białkowych, które zwierają niesamowitą gamę użytecznych substancji – przywracającą organizm do zdrowia…
Dziś w internecie można już znaleźć ogrom przykładów na pozytywne działanie preparatu Laminine czyli Lamininy. Można ją zakupić też w Polsce.
APA
Czas się organizować przeciwko LUDOBOJSTWU !
Nigdy w pojedynke na przewazajace sily wroga .
Zadamy pytanie (my druzyna APA z USA) :
Czy lekarz to jeszcze nie tylko lekarz ale wogole człowiek ?
Sa już tylko wyjątki UCZCIWYCH LEKARZY !
Im wyższe przed nazwiskiem „przedrostki” tym wieksi KLAMCY !!!
Dzis w zywe oczy klamia już tacy jak PROFESOROWIE,KLAMIA NAUKOWCY,W ZAPARTE IDA DZIENNIKARZE dobrze oplacani !
Co gorsze blaznia się biskupi i arcy-bezduszni .
KLAMIA PARTIE POLITYCZNE i Z NICH WYLONIONE RZADY z PREZYDENTAMI/PREMIERAMI NA CZELE !!!
A my ?
MY NIE REAGUJEMY NICZYM PRZYNOSZACYM SLUTEK !!!
Poczytamy,popiszemy,porozmawiamy,ogladniemy,posluchamy i
ZYJEMY JAK NAM PODSUNIETY serial telewizyjny PODPOWIADA,CO NAM PROPAGANDA ,REKLAMA,KLAMSTWO,PERFIDIA DYKTUJE z glownego SCIEKU ZAKLAMANYCH MEDIOW !!!
Malo tego – KLASZCZEMY,SMIEJEMY SIE i DRWIMY (opowiadamy dowcipy),czekamy następnego „odcinka” obludy .
Takich dozylismy czasów ,ze OCZY LUDZI PRZYSLONILY PIENIADZE,pelny zoladek i szpan !!!!!!!!!!!!!!!!
GDZIE SIE PODZIALO CZLOWIECZENSTWO ???
Czy wszyscy już jesteśmy tacy sami,OTUMANIENI,BEZNADZIEJNI, LENIWI,BEZRADNI i GLUPI,ze dajemy się tak czarować i nabierać na psi lep ?
NIE !
Smutne ale prawdziwe – już przepołowiony to OGOL !
LUDZIE ZATRACAJA INSTYNKT SAMOOBRONNY !!!
Trzeba wiec BIC NA ALARM ,TRZEBA SIE JEDNOCZYC,
TRZEBA WSPOLNIE DZIALAC ,bo inaczej znowu będziemy czytac NEKROLOGI LUDZI (którzy odeszli) MADRYCH i DZIELNYCH ,którzy działali w pojedynke W OBRONIE ZYCIA LUDZI,ZWIERZAT,ROSLIN,POWIETRZA i WODY (nikt im nie pomogl,nie poparl,nie obronil).
NARODZIE POLSKI – TY JESZCZE ZDROWY i SILNY,TY, KTORY NIE UMARLES,ZYJESZ :
WSTAN WSPOLNIE DO OBRONY !
UNICESTWIJ SWYCH WROGOW !
BADZ DZIELNY !!!
DZIEKUJEMY GOSPODARZOM i TWORCOM TEGO PORTALU za PRAWDE,ODWAGE i PRACOWITOSC !
NIECH DOBRY BOG WSYSTKICH LUDZI MA WAS W OPIECE i POMAGA WAM !
DZIEKI WSZYSTKIM PRAWDZIWYM PATRIOTOM POLSKIM ZA TROSKE O POLSKE !
DZIEKI WSZYSTKIM LUDZIOM DOBREJ WOLI ,ZYJACYMI W PRAWDZIE i POKOJU !
Z POZDROWIENIAMI
APA -druzyna z USA
15 lipiec 2015r.
APA
Pan Jerzy Ziemba NIESTRUDZONY CZLOWIEK – POLSKI PATRIOTA rozeslal dzisiaj wszystkim których zna adresy
LIST dotyczący SLUZBY ZDROWIA w POLSCE i ZDROWIA POLAKOW .
POMOZECIE MU POLKI i POLACY ???
POMAGAJMY SOBIE WZAJEMNIE ,
IDZMY RAZEM PO WLASNE ZDROWIE !
NIE DAJMY SIE USMIERCAC NASZYM WROGOM !!!
Rosa
Sporo różnych tu info i sprzecznych. Niech każdy postępuje według siebie. W chwili kiedy ratuje się życie warto próbować wszystkiego. A że są przypadki wyleczenia świadczy wiele różnych wpisów, na które można natrafić w necie np. https://zdrowydom.blog.pl/ Przecież to nie ściema.
monia
Ma racje, niestety… Lekarze ida na latwizne, lepiej dawac chemie, wycinac, lub powiedziec ze nie ma ratunku i powoli umierac…w cierpieniach. Zyjemy w XXI wieku …. Sa nadzieje na uratowanie Nasbz tej „epidemii”
Grrze
Co to za głupoty… Robert już ci odpowiedam – nie mam dorobku, ale takich bzdurnych oszołomów jak ta Pani „doktor” jest w stanach bardzo dużo i żerują na naiwności ludzkiej. Gdyby przypadki jej wyleczeń były realne, to już dawno miałaby nagrodę nobla i żadne lobby farmaceutyczne by w tym nie przeszkodziło. Jakoś w wynalezieniu insuliny nikt nikomu nie przeszkodził, a mało tego jet coraz bardziej rozwijana. Ciekawe, dlaczego jeden lekarz na cały świat 7 mld ludzi posiadł wiedzę tajemną i żaden inny mu nie wierzy(usunięte admin)
Wlodzimierz
Jesli w Polsce homeopatia i medycyna chinska to magia a ci ktorzy sie nia paraja ( lepiej lub gorzej ) to banda oszustow i bandziorow ktorzy licza na latwy zarobek, ministerstwo dba glownie o interesy przemyslu farmaceutycznego, importer ( Boiron ) o interesy nielicznych lekarzy, leki te nie sa refundowane to o czym piszemy …. kogos obchodzi stan zdrowia spoleczenstwa ?! Nikogo ! Bo jesli by tak bylo to idac za przykladem tych „idotow” Szwajcarow leki homeo bylyby refundowane, medycyna chinska kwitla rozwojem a kasy panstwa ktore sa ciagle na czerwono moze by sie wreszcie wypelnily – no bo czlowiek zdrowy nie idzie do lekarza, prawda ? Wiec nie trzeba dla niego szpitali, lekarzy, lekow, refundancji i td, i td …. Wniosek stad prosty nikomu nie zalezy na zdrowym spoleczenstwie …. a juz njamniej przemyslowi farmaceutycznemu, lekarzom, ministrom i td, i td ….. Na „wojne” z rakiem ida biliony i nikt ani przez chwile nie mysli o tym zeby sie te „badania” skonczyly, dlaczego ? Odpowiedz jest prosta – bo nikomu na tym nie zalezy pomiedzy tymi ktorzy z tych bilionow korzystaja !
Robert
@Grzze
O jakiej pani doktor mówisz?
Kto ci da nobla za leczenie chorób bez korporacyjnych leków?
W jakiej rzeczywistości żyjesz?
Ja znam co najmniej 4 alternatywne metody leczenia raka, które osiągnęły sukces.
Znam dwóch polskich lekarzy, którzy w Stanach walczą z systemem.
Pisanie o tym, że ten lekarz jest jedyny na świecie, to albo kpina albo głupota.
Nie kłóć się na tych polach, gdzie jesteś laikiem, bo piszesz bardzo dziwne rzeczy.
A co do insuliny, to poczytaj, pooglądaj, ale nie tvn…
i daj odpowiedź.. czy ona leczy czy …?
Jan
Od lat pojawiają się głosy, że Ziemia jest przeludniona i niektóre kręgi spierają się jak temu zaradzić. Im nie jest na rękę, aby nagle umieralność spadła o 10 mln ludzi rocznie.
Marta
Czytam komentarze, że rak to choroba XXI wieku. Że to przez zanieczyszczenie powietrza, przez sztuczne barwniki ect. A jak wyjaśnić, że raka wykryto u mumii egipskiej? Raczej nie cierpiał ten człowiek na nadmiar zanieczyszczeń. Pewnie jadł zdrowo i bez konserwantów. Moja mama zmarła na raka jajnika ( miała 44 lata) Sami rozumiecie że bardzo chciałabym aby w końcu potwierdziło się oficjalnie że jest lek na tego skubańca. Ale ciężko mi uwierzyć w cudowną moc wit c.
Marta
@Marta
Nie ma cudownej mocy.
To wszystko wymaga badań i dostosowania najlepszej terapii do problemów zdrowotnych pacjenta.
Lekarz powinien mieć wybór pomiędzy kilkoma możliwościami.
Dzisiaj tylko nóż lub chemia.
My piszemy o zmobilizowaniu środowiska medycznego.
Również pacjenci powinni wiedzieć, że gdzieś tam leczą bardziej skuteczniej nowotwory.
Pablo
Zaznaczam ,że nie choruje na raka i nikt w mojej rodzinie nie choruje,lub o tym nikt nie wie
1.Lekarze mówią jedz zdrowo,uprawiaj sport
ale jak zachorujesz i chcesz sie leczyć naturalnie,to KATEGORYCZNIE wybijają to z głowy
2.W każdej dziedzinie życia góra 5% ludzi ma wiedzę prawdziwą ,reszta mysli że wie,zna się lub ufa „specjalistom” z danej dziedziny
3.Rak,depresje,cukrzyca,otyłość to wszystko bierze się z jednego -PUSTEGO JEDZENIA,do tego z chemią i innymi cudami – do tego ludzie jedząc dużo NIE MAJĄ SIŁ –….hm dziwne ????? ….. nie ,bo organizm nie ma witamin,minerałów potrzebnych do prawidłowego regulowania wszystkich procesów w NAJWSPANIALSZEJ FABRYCE -w naszym ciele
czy w takiej słabej fabryce może łatwo zagnieździć się choroba……….. tak jest łatwo ,bo organizm nie ma sił do podstawowych czynności ,a co do piero gdy ma walczyć z wirusami,bakteriami,grzybami itp. PO PROSTU NIE MA SIŁ
ORGANIZM musi być silny,pełen witamin i minerałów
znacie lekarzy ? którzy mówią :
nie pal,nie pij,odżywiaj się zdrowo,uprawiaj sport – a zapytajcie się dlaczego ? , co powiedzą ,bo możesz zachorować na różne choroby
aha ,czyli to uchroni mnie od chorób „NOWOCZESNYCH”
a jak zachorujemy ,lekarze -fu mówią 9/10 ,że naturalne w/w sposoby nie uleczą choroby
powtarzam nie chorowałem (jestem po 40),nie choruję ,a dzieci są szczupłe bez alergii , ale od małego odżywianie bez wydziwiań ,ale max naturalnie :
sezonowe warzywa,owoce
unikamy mięsa jak ognia
soki z wyciskarki
szukamy warzyw i owoców od lokalnych sadowników,ogrodników
słodkich napojów ,chipsów itp też unikamy jak ognia
alkoholu b.mała ,papierosów nie palimy
dzieci wydolnościowo w czołówce wśród rówiesników ,ale to może łatwe ,bo 50% min. to dzieci otyłe
dzieciaki uznane w szkole ,że mają ADHD , olewam to razem z żoną , mają PO PROSTU TYLE ENERGII !!!!!!!!!!!!!! a w szkole chcą grzecznych, cichych, spokojnych – czyli zamulonych,ociężałych itp.
Tes
Po przeczytaniu artykułu, który otrzymałam od Pana Roberta Brzozy pn. Ukryte terapie Jerzego Zięby – leczenie witaminą C – kupiłam 7 dni temu organiczną witaminę C 1000mg dla mojej mamy oraz witaminę C500 mg z dziką różą dla mnie tydzień temu. Moja mam choruje na gościec oraz zesztywniające zapalenie kręgosłupa i wiele innych, ma 81 lat, ja mam problem z naroślami kostnymi na kości biodrowej. Moja mama zadzwoniła do mnie po 5 dniach przyjmowania witaminy C 1000mg w 100 tabl.- jedna tabletka 1 gram trzy razy dziennie po posiłku i powiedziała mi, że tak dobrze nie czuła się od wielu lat, odstawiła leki na gościec nikim zaczęła przyjmować wit. C, jest zdecydowana poprawa, ma nie tylko mniejsze bóle ale jest pełna energii, zupełnie inna osoba, bez żadnych skutków ubocznych. Ja przyjmuję wit. C500 od wczoraj po 2 tabletki trzy razy dziennie po posiłku, wcześniej po 1 tabl.x 2 razy dziennie, w dniu dzisiejszym radykalnie mniej boli mnie noga. Jest to bardzo krótki termin leczenia a są bardzo widoczne pozytywne rezultaty. Obie będziemy stosować nadal witaminę C w dużych dawkach, bo widzimy poprawę zdrowia i żadnych skutków ubocznych. Dziękuje Panu Robertowi Brzozie za udostępnienie w/w artykułu, bo dał nam nadzieję na poprawę zdrowia i zmniejszenie bólu. Takich rezultatów nigdy nie otrzymaliśmy, lecząc się chemicznymi tabletkami.
Robert
Tylko pogratulować panu takiej postawy.
Właśnie tacy ludzie osiągają sukcesy czy sukcesiki, którzy wdrażają, a nie tylko potakują.
Skoro są naturalne metody przywracające zdrowie, to należy je testować.
Najlepiej byłoby pójść do lekarzy, który po badaniach sam by wskazał najlepszą metodę dla nas, ale takich rarytasów jeszcze nie mamy.
Dlatego pozostaje mądre testowanie i uczenie się na własnych błędach.
Kasia
Niestety, nie każdy nowotwór można wyleczyć. Zabrałam mame na terapie do Niemiec witamina b17 oraz dużymi dawkami witaminy C. Witamina b17- amigdaliny. Czyli terapia jak z artykułu.
To nic nie dało. Jednak gdyby trzeba było spróbowałabym jeszcze raz. mama zmarła miesiąc po terapii. Cieszę sie, ze poddałam ja tej terapii bo nie mam sobie nic do zarzucenia. Chemii i tak by nie dostała bo ten rak na nią nie idzie wiec nie musiałam dokonywać wyboru. Chemii paliatywnej odmówiłam , wybrałam b17. Przynajmniej nie cierpiala.
Marta
@Kasia
To są trudne wybory, kiedy musimy działać po omacku, na ślepo.
Terapie powinno wybierać się z lekarzem.
Może doczekamy takich czasów.
Na razie jest z wszystkim pod górkę.
Babette
re;Blanko
tu chodzi o dra Otto Warburga a nie o Wartburga
Babette
@Kasia
Nie sama witamina C i amigdalina, tylko cały zespół składników odpowiednio dobranych plus zmieniona dieta. Wit.C dożylną przyjmowałam jako jeden z elementów i to wcale nie w ogromnych ilościach. Rozpoczęłam ósmy rok życia od wycięcia głównego guza i pomimo stwierdzonych przerzutów i zalecenia następnych procedur (operacja, chemia itp.) nie podałam się dodatkowemu tak zwanemu ,,leczeniu”.
Mariusz
Zaawansowanego raka leczy się soda oczyszczona plus Wit c plus amigdalina. Z własnego doświadczenia 4 tyg temu zdiagnozowano u starszej kobiety babci mojej żony raka jelita z przrzutami. Miaka być operacja wycięcia. Przed nią zastosowaliśmy terapię tych 3 składników, do tego młody jeczmien przez 2 tyg. Po operacji wycięcia samego guza i ponownych badaniach przyszedł lekarz i cytuje”ma starsza pani duze szczęście wszystko znikło i nie ma żadnych przerzutow”. Nie chce mi się czytać takich ignorantem jak ci panowie u góry. Aha jeszcze coś . Mało kto wie ze przy pozbywania się raka aby nie było ucieczki komórek takowych do innych ci się często zdarza musimy dieta zadbać o dużą produkcję kolagenu przez organizm który wściekła błony komórkowe zdrowych komórek które są atakowane i rąk trawi ów kolagen.
darek2015
Super informacja! – więcej takich wpisów potrzeba!
Kolagen + Krzem – idą w parze.
Dodałbym płyn Lugola i Selen (surowe żółtka jaj dziobiących kamyczki), szczególnie Jod u pań ma kolosalne znaczenie..
Co niektórzy dodają do kuracji nadtlenek wodoru, zjonizowany boraks i kwas ALA, który jako przeciwutleniacz wzmacnia działanie witC, jest od niej silniejszy, poza tym oczyszcza wątrobę.
Teoria O. Warburga, której nikt nie podważył o ‚raku’ jako wyniku braku tlenu i zachwianiu równowagi kwasowo-zasadowej, jak widać coraz częściej się potwierdza.
pozdrawiam
danuta
Do KASI – droga Kasiu ,oprócz tych wszystkich dobrych rad zawartych na tej stronie, musisz tez wiedziec ,ze : nie wszystkich ludzi da sie wyleczyc . Choroby tak,ale ludzi nie !! Nie kazdy ktory mowi :chce byc zdrowy – tak naprawde chce byc zdrowy. Nie kazdemu pisane dlugie zycie . Kiedy moj czas nadejdzie , to mimo wszelkich moich zabiegow…..spadnie mi na glowe cegła z drewnianego kosciola ….
Zrobiłas wszystko i sie nie udało…tak pewnie musialo byc. Boskich praw nie zmierzymy ani nie przeskoczymy. Choc i takie przypadki bywaja.
Ewa
Proszę o wskazówki.
Zosia miała dwa miesiące temu usunięty guz IV stopień, niestety odrasta.
Czy znacie kogoś kto pokonał tego potwora , jakimi sposobami ?
dziękują za pomoc
Supervaldi
Do Danuty – droga Danusiu, masz rację. Co ma być to będzie. Ale nie ma ratunku w przeskakiwaniu Boskich praw tylko w stosowaniu się do nich.
Do Ewy – trzeba pokochać tego potwora a on nie wytrzyma miłości i sam odejdzie. Sprawdziłem – to działa.
Pozdrawiam – SuperWaldi
Dawid
Witajcie, jestem tutaj świeży i możecie uznać mnie za spamera czy osobę, która wpadła tu przypadkowo. Jednak nie. Nigdy nie byłem na takim forum, mimo iż członek mojej rodziny umarł na raka płasko nabłonkowego (praktycznie na każdym organie) – nie byłem mu w stanie pomóc w żaden sposób. A nie byłem na takim forum, ponieważ znaczna część mojej rodziny są to osoby ze świata medycznego i oczywiście wiedzą najlepiej…
Mniejsza o moją historię, choć zdarzył się kolejny przypadek ciężkiego stanu osoby z mojego bliskiego otoczenia, jednak od tamtego czasu mam już o wiele większą wiedzę i dodatkowo ta osoba (a dokładnie jest to rodzina mojej narzeczonej) jest bardziej otwarta na nowe „odkrycia” tak więc wypróbowałem tą metodę. Nie mogę napisać, że osoba została wyleczona, ale z całą pewnością nie cierpi, a dodatkowo zostały wycofane leki przeciwbólowe.
Mógłbym wrzucić tutaj otwarcie ten sposób, jednak autor nie żeruje na osobach chorych i koszt tej metody to jedynie koszty utrzymania jego strony oraz serwerów.
Co to za metoda?
Polega na sporządzeniu oleju (nie trzeba się bać) autor sam nadmienia, że można po jego przyrządzeniu śmiało udać się z nim do laboratorium i sprawdzić go, czy wszystko jest w porządku. Ja nie sprawdzałem ponieważ moja prateściowa nie bała się i zaufała mi. Jedno jest pewne, stosuje go do dziś (gdzie wg. lekarzy powinna już odejść), komórki rakowe nie rozwijają się i nie cierpi.
W przypadku tej osoby nie było jednak cudów typu: wstała z łózka, chodzi na zakupy itp. Ale mimo choroby jest szczęśliwa.
Jeżeli nie szkoda Wam 25zł żeby chociaż spróbować pomóc komuś to polecam Wam tą stronę:
Czasami strona może się nie wczytać, wystarczy kliknąć „ctrl+f5” lub wejść za kilka chwil
https://walka-z-rakiem.pl/
Jeżeli kogoś nie stać aby wydać te 25, a bardzo mu zależy na poznaniu tej metody proszę o wiadomość prywatną, ponieważ kupiłem ten poradnik, tylko proszę o uczciwość, ponieważ jeżeli każdy zacznie wysyłać sobie, to autor nie będzie w stanie opłacić serwera i zniknie ta metoda – nie myślmy tylko o sobie.
Marta
Skoro nowotwór żywi się węglowodanami a organizm ludzki potrzebuje budulca w postaci bialka oraz cholesterolu aby sie odbudować to jak Pan doktor może zalecać osobom chorym na nowotwór weganizm!!!! Jestem zszokowana, powiedział wiele mądrych rzeczy, ale tym jednym zdaniem przekreślił wszystko. Mówił o ogromnej roli jajek po czym zalecił weganizm – to jakiś brak logiki!
Marta Brzoza
@Marta
Co do jaj to prawda . Natomiast mięso i jego przetwory jest nam potrzebna do prawidłowego przebiegu wielu procesów zachodzących w naszym organiźmie. Choćby do budowania kolagenu.
Tomek
Witam ile należy spożywać dziennie pestek moreli by nie zaszkodziły? W internecie jest wiele napisane na ten temat jednak dawkowanie waha się od 2 do nawet 35 pestek dziennie? z góry dziękuje za pomoc.
Marta Brzoza
@ Tomek
Powinno się zacząć od 4-5 pestek na dzień i obserwować swój organizm.Jeżeli nic się nie dzieje typu zawroty głowy, bòl brzucha to następnego dnia zwiększamy itd…. Jeśli natomiast występują negatywne objawy to wystarczy zmniejszyć do ilości w której czujemy się dobrze.
Monika
Pani Marto, a czy ta Wit c może być pomocna w leczeniu łagodnego nowotworu endometrium? Taką diagnozę dostałam od lekarza, a objawem są nieustające krwawienia. Na początku grudnia miałam pierwszy zabieg w znieczuleniu ogólnym, ale nie przyniósł porządnych efektów. Najprawdopodobniej czeka mnie następny i następny itd, a i tak nie wiadomo czy efekty będą. Wdzięczna będę za wszystkie informacje i wskazówki. Pozdrawiam.
Marta Brzoza
@Monika
Tak właśnie, witamina C leczy nowotwory i wiele chorób. Na pewno nie zaszkodzi ponieważ nie powoduje powstania kamieni nerkowych. Proszę to traktować jako poradę ponieważ tylko Pani decyduje co jest najlepsze. Ja nie udzielam żadnych konsultacji.Można zacząć od przyjmowania połowy łyżeczki na 1/2 szklanki wody co godzinę a następnie zwiększać. Żeby nie wywołać biegunki , jeśli dojdzie do niej dawkę zmniejszamy.Mniejsze ilości ale częściej przyjmowane lepiej się wchłaniają. Organizm w stanie chorobowym toleruje bardzo duże dawki witaminy C. Nawet po ustaniu choroby powinniśmy brać cały czas witaminę C tylko w mniejszych dawkach. Dodatkowo witamina C usuwa metale ciężkie.
natalia81
a jesli Wa powiem, ze wyleczylam stwierdzonego przedinawazyjnego raka ? od wielu lat mialam problemy typowo kobiece) zwyczajnie witamina naturalna C taka z calivity ( ma mnostwo pozytywnych opini, taka wybralam taka polecam jest wiele innych firm z dobra witamina c- koneicznie lewoskretna) https://vita24.life/calivita-c-1000-plus-12.html (ale duzymi dawkami) z amigdaliną . od „znających się ” uslyszalam ze jak tak dalej pojdzie to czeka mnie radioterapia … powiedzialam NIE. przeczytalam ksiazke pana Zieby, przeczytalam mnostwo artykułów. Stwierdzilam albo cos zrobie albo po mnie. Brałam witamina c przez ok tydzien kazdego dnia wygladalo to tak ze w ciagu np 4 godzin czaem 5 co pol godz bralam 1 tabletke. nigdy nie zapomne bolu glowy nastepnego dnia myslalam ze padna, ale nie zrezygnowa;am z brania c, dolaczylam do tego opisywana amigdaline i ze wzgledu na problemy kobiece i tarczyce kupilam jod ( ja kupilam kelp w aptece taki za 16 zl ). zmianilam diete – wiecej warzyw i unikam weglowodanow. Swietnie sie czuje, wyniki rewelacyjne, oczywiscie nikt nei chce tego komenowac, no jakis CUD….. nie cud a naturalna medycyna w ktorza wierze i ejstem od dawna wierna! przepraszam ze sie tak rozpisuje ale szlag mnie trafia, na mnie to zadzaialo, a tak wiele osob oczernia witaminy i to co naturalne.
Marta
Warto przeczytać książkę lub pooglądać filmiki z Panem doktorem Jerzym Ziębą. Wiele mowi o „leczeniu” lekarzy.
Beata
Mam raka przyjęłam tylko 1 chemie bo….bo mój onkologii powiedział ze jest temu przeciwny i zasugerował askorbinian. Wlewy miałam robione prywatnie w domu (w szpitalach jwst to niemizliwe) do tego wit C w dawce 5 gramów na dobe. Żyje a dawano mi kilka miesięcy. Wyniki mam w normie. Myślcie sobie co chcecie. Ja wiem swoje. Askorbinian to nie tylko suplement do wspomagania się w przeziebieniu. Otwórzcie oczy!
Marta Brzoza
@Marta
Polecam również tak książkę ” Ukryte terapie” Jerzego Zięby, która to jest do ściągnięcia za darmo w formie e-booka na mojej stronie,jak i oglądnięcia filmików na YouTube ,również pod nazwą Ukryte terapie od 1 w gòrè.
Bardzo pouczająca lektura.
Marta Brzoza
@Natalia
Gratuluję, takiej postawy!
Zabrała się Pani konkretnie do działania. Tak metody naturalne działają,ciekawa jestem kiedy lekarze to odkryją i zamiast faszerowane nas toksynami zaczną przepisywać nam witaminy i minerały. Na szczęście prawda ta dociera do coraz szerszego grona ludzi. Jeszcze raz gratuluję!
Czy byłaby taka możliwość aby Pani skontaktował się ze mną prywatnie.Z gry dziękuję.
Jerzy
Dziękuję Pani za ten wykład, ponieważ brak wiedzy w tych sprawach, a wykazanych przez lekarzy trzech szpitali w których byłem od grudnia 2015, oraz 6 ciu specjalistów, odsyłało mnie przez dwa miesiące, każdy zamiast badań diagnostycznych przedstawiało swoje tylko podejrzenia różnych chorób z rakiem kości na czele. Żaden nie podszedł profesjonalnie do tematu, ponadto fałszując w opisach moje zgłaszane problemy, a nawet obrażając mnie jako awanturnika. Moje doznania to 2 m-ce potwornych bóli do dziś nie zdiagnozowanych i leczonych. Pzdr. Jerzy
Marta Brzoza
@Beata
Gratuluję takiej postawy!
Życzę zdrowia i powodzenia.
Janusz
Olaf z całym szacunkiem pie…sz bez sensu Znam trzy polskie udokumentowane przypadki wyleczenia z „nieuleczalnego przez lekarzy” glejaka IV stopnia naturalnymi substancjami – posiadam dokumentację z rezonansu
Anna
Mam przerzuty raka po wycięciu z lewej piersi na prawą pierś… Czy i gdzie mogę skorzystać z wlewów z askorbinianu sodu? chciałabym skorzystać. czytam i słuchaj pana Jerzego Ziębę. Nie wiem gdzie sië w tej sprawie zwrócić…
Marta Brzoza
@Anna
Niestety wlewy z witaminy C w Polsce nie są wykonywane. Niestety takie mamy czasy i minie jeszcze wiele czasu zanim ktoś to zalegalizuje jako jedną z metod leczenia.
Dawid
Znam wielu co robią sobie sami wlewy dożylne z tad 600 , wiec nie problem załozyć sobie samamu wentlon i działać jak to takie bezpieczne tylko zaczać od zanizonych dawek…
darek2015
Anna
Kup ksiażkę Lebiediewa:
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwisl6CvtbTKAhXHbBoKHYjiA_YQFgglMAE&url=http%3A%2F%2Fwww.czarymary.pl%2Fp_885869_praktyka_leczenia_nowotworow_jewgienij_lebiediew&usg=AFQjCNEEFTnr6mDIbSPIHHLD5piyWfu1vg&sig2=edtNPoA7iObYGePjjJqd2Q
==Nie wiem czemu nikt nie pisze o naturalnej chemioterapii ZIOŁOWEJ – metodzie Lebiediewa. 2 łyżki stołowe piołunu zatrzymuje przerzuty….==
Są 3 części.
Jest też swietna pozycja W. Lasta:
https://www.nexus.media.pl/?355,jak-wyleczyc-sie-z-raka
In
Bardzo cenię p. J. Ziębę i zastanawiam się, dlaczego za to co nam bezpłatnie przekazuje, w podzięce udostępnia się innym jego książkę w pliku .pdfGdzie poszanowanie jego pracy, jego praw autorskich, czy też godności osobistej Tak się nie robi; podaje się adres gdzie jest ta książka do kupienia i to jest uczciwe.
Nie róbmy komuś dobrze, aby ktoś miał źle. Jest to tzw. ” końska przysługa „.
Joanna
@Anna i @Marta Brzoza – wlewy z wit C były i prawdopodobnie nadal są wykonywane w Przychodni dr Krasicki w Gdyni. Podaję tel kontaktowy: 58 6233360
Pozdrawiam z życzeniami ZDROWIA
Robert Brzoza
@In
Bardzo proszę o więcej inteligencji i rozsądku.
Zanim pan będzie wygłaszał oskarżające tyrady, proszę najpierw zbadać temat.
Tak jest uczciwie.
Wystarczy pobrać pdf, aby na pierwszej stronie przeczytać informacje dotyczącą zgody pana Zięby na udostępnienie pierwszego rozdziału książki.
Magda Jabłońska
Dzięki komentarzom na tej stronie można naprawdę wiele się dowiedzieć!
@Dawid – pobieranie opłaty za taki artykuł powinno być karalne! Serwer można mieć darmowy, poza tym znalazło by się wiele osób, które umieściły by taką stronę na swoim serwerze za darmo więc dla mnie to trochę naciągane…
Mam ogromną prośbę do was o pomoc i poradę. Czytam mnóstwo artykułów, wpisów i komentarzy ale nie spotkałam nigdzie konkretnej informacji na temat przypadku z jakim się zmagam, a mianowicie guz przysadki, prawdopodobnie prolactynoma ( nie potwierdzone) lub czaszko-gardlak.
Jakie kroki najlepiej podjąć w takim przypadku, witamina C, amigdalina, olej ? Nie mam pojęcia co robić i jak do tego podejść bo załamało mi to świat więc bardzo proszę kogokolwiek o pomoc…
Mój mail: madziaj@10g.pl
MAŁGORZATA
Chcecie poznać lekarza który walczy skutecznie z rakiem w sposób niekonwencjonalny? To dr Norbert Szaluś z Warszawy. Wejdźcie na stronę https://www.immunomedica.pl
Jestem pacjentką
MAŁGORZATA
Wlewy z wit. C też są wykonywane w Polsce. Skontaktujcie się z https://domivita.pl/ Wrocław
Janusz
To że lekarze są jak to się mówi na usługach korporacji medycznych to prawda która wynika z samej obserwacji przebiegu leczenia. Onkologia jak i Nefrologia to ogromny biznes a pacjenci to kury które znoszą złote jaja.
Ja nie mam raka ale mam chore nerki a w zasadzie nerki które już nie pracują a moje życie zalażne jest od nerki przeszczepionej. Wcześniej od dializ.
Dlaczego tak oceniam lekarzy to proste, po tym jak mnie leczono.
Na nerki zachorowałem mając 32 lata 1982r i od tamtego czasu byłem pod kontrolą nefrologa. Leczenie sprowadzało się tylko do wyznaczania kolejnych wizyt i badań krwi oraz moczu. Około 1992 w moczu pokazało się białko co świadczyło że choroba postępuje a samo białko powoli ala skutecznie niszczy nerki. Nie mniej jednak nie podjęto żadnego leczenia. Dopiero w 2008r. kiedy wyniki bardzo się pohorszyły dostałem skierowanie do szpitala ale na leczenie było już za późno tak oświadczył lekarz mając jednocześnie pretensję dla czego tak późno zgłosiłem się do szpitala. Gdy otrzymał odpowiedź zminił temat. Leczenie w szpitalu zakończyło się skierowaniem na dializy. Następnię dializy prawie 3 lata i na końcu przeszczep. Nic by w tym nie było dziwnego gdyby nie stwierdzenie pewnego profesora nefrologa który mi powiedział że była szansa na uratowanie moich nerek gdyby leczenie rozpoczęto w momencie pokazania się białka w moczu, wykonano niezbędne badania i zdiagnozowano rodzaj choroby. Ale tego wówczas nie zrobiono.Zrobiono to w 2008r.
Same zaś dializy to złoty interes. Za jedną dializę NFZ płaci stacji ok.425zł. Jeden pacjent ma w tygodniu 3 dializy co daje 12 dializ w miasiącu a w roku ok. 164 dializy razy te ok.425zł i razy ilość pacjentów w stacji dializ w tej w której ja byłem było nas ok. 80-ciu policzcie sami. Stacje dializ to naczęściej prywatne stacje należące do dużych firm takich jak FRESENIUS która zajmuje się też produkcją aparatury do dializ i środków medycznych z tym związanych. Jedno jest pewne czym więcej pacjentów tym większe zyski. Tak samo może być w przypadku leczenia nowotworów.
Maria
Jestem fanką:) takich stron, wiele informacji, utwierdzam się w przekonaniu, że warto pobuszować i samemu sobie próbować pomóc. Ciągle szukam info o tarczycy\niedoczynność\, coraz gorzej się czuję po zażyciu tabletki\150 eutyrox\, dochodzą inne sprawy: wypadanie włosów, męcząca sucha skóra itp. mam wrażenie, że wątroba mi spuchła, odstawić? sama nie wiem, może macie jakiś namiar na naturopatę- który zajmuje się zdrowiem caaałego człowieka. najchętniej okolice Krakowa.będę wdzięczna za pomoc: majkamroz@interia.eu
zuzia
Pani Marto,prosze mi pomoc. Znajomy ma nowotwor krtani. Zmierzylismy nasze Ph i u niego wyszlo 5,5. Niestety , nie moze sie przelamac i pic wody z soda i miodem. Probowalam tez sok z 200ml cytryn , troche wody i 1 lyzeczka sody. tez nie moze tego przelknac. Od miesiaca pil 1 szkl. wody z octem jablkowym i lyzeczka miodu. Co robic jak przemycic mu do organizmu sode , zeby rozprawila sie z guzem? Moze tak jak do tej pory 1 szkl.OJ, 1 lyzeczka miodu, i 1 lyzeczka sody? Czy efekt bylby taki sam ?
Marta Brzoza
Zuzia
Proszę próbować tak jak Pani pisze,napewno nie zaszkodzi.Pozdrawiam
zuzia
Dziekuje za odpowiedz. Jeszcze zrobilam inaczej. 1szkl. soku pomaranczowego, sok z jednej cytryny, 1 lyzeczka miodu i 1 lyzeczka sody. Probujemy tez teraz przez tydzien jesc owoce i warzywa. Czy mozna jesc suszone daktyle? Pani Marto dobrze , ze Pani jest. Pozdrawiam serdecznie.
anna
Witam,
Bardzo dużo w necie słuchałam wypowiedzi dr Coldwella. Niestety nie ma polskiej wersji jego książki a chętnie bym poczytała. W każdym razie dużo mówi o stresie, leczeniu muzyką itp. Szkoda że u nas nie są te materiały dostępne. Jestem po 40-stce ma dwójkę dzieci i dużo stresu,choroby się zaczęły od paru lat.Na razie zaczęłam pić jogurt Lplus dr. Kempisty. Polecam wszystkim.
MM
Każdy nowotwór jwst wyleczalny na każdym etapie , uszkodzenie narządów wewnętrznych ma wpływ na jakość zycia i jeśli narządy wewnętrzne zostały poważnie uszkodzone przez komórki nowotworowe wówczas może nie być łatwo. Pozytywne myślenie , oczyszczanie organizmu, (zadbać o wątrobę), dieta-podstawa
jedna z najważniejszych rzeczy ,właściwy odczyn w organiżmie i do wyboru mamy mnóstwo medykamentów których niestety nie kupimy w aptece i przede wszystkim kazdy nowotwór inaczej reaguje na B17 czy krzem itd. To wazne aby wprowadzić właściwe leczenie.Nie chce pisać o substancjach wspomagających leczenie ,nie jestem producentem ,ale mam znajomych którzy żyją i są zdrowi ,leczeni chemioterapią niestety nie. To prawda ,że firmy farmaceutyczne nie leczą i tylko 3% to są statystyki kiedy chemia pomogła byc moze na granicy błedu lub samoistnie organizm sobie poradził.Kazdy zdrowy człowiek kilkakrotnie w swoim zyciu miał raka -organizm sobie poradził przy obnizonej odporności niestety komórki mnoża sie .Prosze nie pisac,że tej choroby nie mozna wyleczyć bo to jest bzdura.Pamietajmy ,że guz pierwotny po usunięciu jesli ma przerzuty bardzo szybko te pozostałe ogniska zaczynaja rozrastać się i kazdy lekarz o tym wie i zna przyczynę a proponowana dokładna diagnoza jest za kosztowna więc nigdy nie mamy pewnosci czy nie mamy przerzutów, wycinki do badań histopatologicznych powodują jeszcze szybszy rozrost nowotworu ,ale jest to najtańsza metoda diagnostyczna-sa inne proszę mi wierzyć. Nie mogę słuchać czy czytać tych bzdur ,że nowotwór jest niewyleczalny. Kiedyś słyszałam kiedy mądry lekarz powiedział paxjentowi ,że musi na poczatek zrezygnować z miesa-reakcja -nie mógł zrozumieć i nie chciał rezygnować ze schabowego z kostką, a po podaniu leku który niestety nie jest jeszcze zrejestrowany nie rozumiał co to znaczy koniecznie powtarzac lewatywy w celu oczyszczenia watroby i organizmu .Łykanie różnych medykamentów nie spowoduje ,że bedziemy zdrowi ,to jest cięzka praca ,należy połączyć wiele rzeczy o czym wczesnie pisałam itp. , rygorystycznie przestrzegać pewnych zasad , bo nowotwór to nie grypa, samo nie przejdzie ale z całą pewnoscia i świadomością moich słów to pewne kazdy nowotwór jest wyleczalny!! Wiem bo byłam przy tym kiedy osoby w moim otoczeniu zdrowiały.
MM
Ponadto kazdy specjalista w swojej dziedzinie chce być najlepszy i rzadko przyzna sie do błędów , lekarze zwłaszcza w szpitalu są zbyt zajęci aby mysleć o innych metodach, ciągle operuja przyjmują pacjentów często posiadaja prywatne praktyki ,maja rodziny ,swoje problemy itd. co oczywiscie nie tłumaczy ale jesli będą chcieli proponować inne metody nie zapisane z literą prawa wówczas konsekwencje czyli prokurator ,utrata zawodu .Lekarz który pracuje w państwowej instytucji musi stosować sie do tego co mu narzucają a kiedy pacjenci wracają po diagnozie i niekonwencjonalnym leczeniu zdrowi to mówią ,że to cud lub błędne badania. Szkoda ,ze ludzie są tak oporni na inną niż konwencjonalna wiedzę i nawet nie chcą poznać ,zobaczyć lecz natychmiast wydają negatywną opinie .
MM
Pani Marto Brzoza to super ,ze stworzyła Pani taką stronę , moze mozna by było stworzyc taka zakładkę gdzie kazdy mógłby podzielić sie wiedzą co mozna ,co konkretnie zadziałało na konkretny przypadek bez opinii tylko konkretne przykłady leków, suplementów, gdzie mozna kupić -nie koniecznie adres -bez reklamy ale np. w sklepach zielarskich itp. lub przykłady diety itp. ,taka wzajemna pomoc. pozdrawiam
Marta
Proszę tutaj – https://martabrzoza.pl/adresy-specjalistow-zdrowej-medycyny/
Sage
Zuzia,
Przy nowotworach NIE WOLNO podawać cukru!!! Miód też odpada, trzeba się przemóc, zatkać nos i wypić bez dosładzania! Daktyle też bym sobie darowala, są bardzo słodkie.
Proponuję wlewy dożylne z askorbinianu sodu, one na pewno nie zaszkodzą.
Aneta
Ja myślę, że wola życia i kuracje wspomagające tu opisane pomagają. Znam osobiście mężczyznę (65lat), który gorzkim melonem i pestkami moreli zlikwidował łagodny aczkolwiek duży guz na trzustce, znam też dziewczynę, która olejem RSO zatrzymała u siebie SM.
Katarzyna
Ogórek morski jest obecnie najskuteczniejszym sposobem naturalnego leczenia nowotworu: https://faktydlazdrowia.pl/wyciag-ze-strzykwy-ogorka-morskiego-zabija-95-komorek-raka-piersi-zmniejsza-nowotwory-pluc/
Magda
Jeżeli ktoś szuka w Polsce terapii alternatywnej , niech skontaktuje się z Ośrodkiem Leczenia Integracyjnego Nowotworów – Onkointegra pod Krakowem . Stosują tam wlewy z wit B17, wit C, wlewy oparte o terapię ortomolekularną oraz Helixor i wiele innych . Pacjenci konsultowani są onkologicznie. Skorzystałam z tych usług z chorą matką , miła atmosfera i fachowa pomoc.
onkointegra@o2.pl
Marek
Witam
Szukam informacji, kto ma lub mógł by użyczyć, odstąpić amigdalinę w ampułkach, za dwa dni kończy mi się i nie zdążę zamówić, a nie chcę przerywać kuracji metabolicznej tą witaminą, bardzo proszę o pomoc, każdą ilość od nawet kilku sztuk począwszy, niemiecką lub meksykańską. Dziękuję za wszelkie informacje i pomoc.
Magda
kochani, każda choroba ma przyczynę, rak też. to nieodpuszczone urazy, „zjadanie” siebie poprzez negatywne, nieuświadomione myśli. żywność ma mniejsze znaczenie jak sądzę. Większy wpływ ma stres a nasze społeczeństwa są zestresowane. pomyślcie, jacy szczęśliwi byli ludzie przed wynalezieniem telewizji, internetu. Nawet kiedy ja byłam dzieckiem, bardzo mało wiedziało się to kataklizmach, przemocy, zamachach, wojnach, etc. to dawało spokój, w tej chwili machina wykańczania społeczeństw kręci sie na całego. do tego nikomu nie zależy na wynalezieniu lekarstwa na raka. no, może chorym zależy, ale nie koncernom, rządom, politykom. to są ogromne pieniądze zdobywane w okrutny sposób.
Dana
Moja znajoma kupuje olej CBD w sklepie konopnecentrum i jest zadowolona
RENATA
Pracuję w jednym z ośrodków prowadzących badania naukowe związane z nowotworami. Nie mam zdania na temat leczenia naturalnego, ale każdy chory na raka chwyta się wszystkiego. I nie odbierajmy im tego, mówiąc, że to bzdury nie poparte niczym. Pan Robert ma racje jeżeli chodzi o lekarzy. Chemio i radioterapia to ogromne pieniądze. Lekarze zabijają się, by uczestniczyć w pseudo badaniach naukowych, bo na nich zarabiają krocie. Jeden uczestniczy minimum w kilku programach i za każdy co miesiąc kasuje ogromną kasę. Pacjent to pieniądz. Dlaczego np. testuje się w Polsce leki, które np. w Szwajcarii są na rynku od kilku lat? Czy jesteśmy inną rasą niż szwajcarzy? Nie, ktoś na tym zarabia. Najpierw oczywiście koncern, reszta potem, ale wierzcie mi, to jest kasa. Wycieczki i premie to już w tej materii przeszłość. Nikt z onkologów nie powie pacjentowi o diecie, o odporności, sokach i suplementach, reagują głupimi uśmieszkami, bo mają gdzieś człowieka.
RobW
Serdecznie pozdrawiam panią Grażynę, to bardzo budujące co pani opisuje:)
Ja przeszedłem operację na otwartym sercu, na 30 min. moje serce zostało odłączone a funkcje podtrzymywała aparatura…
Jednak do rzeczy, a raczej do…leków, kardiochirurg (początkowo miał być nim śp. Prof. Religa) który przeprowadził zabieg, zresztą podobnie jak sam Profesor, zdecydowanie „obciął” stosowanie rożnych „leków” (wcześniej zaleconych przez kardiologów) Piszę o tym bo różnice między jednymi a drugimi są czasem diametralne. Oczywiście po obydwu stronach znajdują się ludzie co najmniej niekompetentni, jak i godni zaufania, z tą jednak różnicą iż kardiochirurg ma bardziej rzeczowy i miarodajny ogląd, niż kardiolog bazujący głównie na „nowinkach” farmakologicznych. To też trzeba bardzo ostrożnie podchodzić do propozycji „leczenia lekami” by nie narobić sobie większych problemów. W moim przypadku kardiochirurg stanął po stronie zdrowego rozsądku i cześć im za to. Na koniec jeszcze słowo o Profesorze, czemu tak mało lekarzy bierze z niego przykład (?) Był wspaniałym człowiekiem świetnym kardiochirurgiem i jakże przystępnym dla przeciętnego „Kowalskiego” … bez krzty wyniosłości. Tym czasem ci ludzie w białych kitlach na ogół zachowują się jakby śmierć, choroby ich nie dotyczyły, nawet na pozory empatii ich nie stać, nawet gdy odwiedzamy ich prywatnie za pieniądze (w przeciwieństwie do Zachodu, bo pacjent przecie = kasa)
artur
Witam wszystkich czy ktoś ma kontakt do lekarzy leczących raka wit c lub wodą utlenioną lub innymi skutecznymi metodami z gory dziękuje za informacje .
Oleńka
Witam wszystkich i po przeczytaniu większości z komentarzy zastanawiam sie tylko ilu tutaj jest ludzi którzy sami parali sie z rakiem lub mieli lub maja kogoś bliskiego z tym zabrudzeniem organizmu? Madralinskich jest duzo ale dopóki sam lub sama nie jestes praktycznie na łożu śmierci gdzie czasem zmiany w ciagu 24 godz. w ciele są tak groźne ze spieszysz sie by dac ostatnie wskazówki przedśmiertne swojej rodzinie wiec nie masz prawa sie wymądrzać. Ludzie z rakiem próbują WSZYSTKIEGO licząc ze będzie cud. Rak nie jest choroba jak mawiał Andreas Moritz w książce o tym samym tytule i tak jak Livingston w 1972 roku dowiodła w książce Cancer:Breakthrough są patogeny w ciele wspólne dla ludzi mających raka z którymi ich ciało nie moze sobie poradzić a ono jest jedyne które jak mu sie nie przeszkadza jest w stanie wyleczyć samo siebie. A wiec po roku czasu gdzie każdy dzien był wyścigiem o przetrwanie, wydaniu ponad 40k dolarów, spróbowania setek produktów, usług, gadżetów, maszyn, etc. jedynym fundamentalnym i kontrowersyjnym produktem okazał sie MMS w połączeniu MMS2 i DMSO (protokół 3000 by Jim Humble). Tak tak napewno bedą juz tutaj podskakiwac Ci co przeczytali do czego to służy w dużych dawkach, zgadzam sie ale na własnej skórze na raku wewnątrz jak i gruzach za zewnątrz które ciekły śmierdząca cieczą bo inaczej org nie umiał wydalac, przekonal sie ze jest ratunek. Bałam sie mimo ze miałam produkt przez miesiąc ale był moment ze guzy z taka szybkością sie rozniosły przez noc ze juz nie było czasu sie bać. Spróbowałam dawek duzo mniejszych niż te zalecane. Płakałam po drugiej ze szczęścia. Nic nikomu nie polecam to jest tylko moje doświadczenie. Mimo bycia skazana na smierc za 6 tygodni wracam do pracy i od serca życzę tutaj wszystkim którzy są chorzy zeby do końca szukali rozwiązania…PS jeszcze jedno jest wspaniała książka Gentle cures for tough cancers która podaje tez dodatkowe sposoby pomocy. Polecam i życzę duzo zdrowia!!!
Madzia
Witam czytam komentarze i tak sie zastanawiam gdzie szukać pomocy w przypadku nowotworu wewnątrz wątrobowego dróg żółciowych. Tata mój miał resekcje guza w styczniu tego roku i guz został usunięty w całości z marginesem zdrowej tkanki niestety na jedynym z płtow wątroby zostały nacieki które teraz spowodowały że teraz pół roku po operacji tata ma kilkadziesiąt guzków na wątrobie. Ogólnie czuje się bardzo dobrze nie chudnie ma apetyt i nie jest żółty. Jednak wyniki są bardzo nie dobre a lekarze proponuję chemię paliatywna. Wiem że teraz jest nieciekawie ale szukam dalej metod naturalnych aby zatrzymać ten nowotwór i utrzymać wątrobe w dobrym stanie jak długo to możliwe. Może ktoś coś słyszał wie? Proszę o podpowiedź e mail kosa_asia@wp.pl póki jest życie jest nadzieja
Marek z Poznania
wspierałem leczenie ekstraktem konopnym CBD + CBDA 6 % dzięki temu olejkowi lepiej przechodziłam chemioterapie , nie miałam odruchu wymiotnego i nie byłam tak osłabiona , Miałam kłopoty ze spaniem, po spożyciu ekstraktu śpię jak niemowlę, po południu czułem się zmęczona, teraz mimo walki z choroba poziom energii o wiele wyższy i utrzymuje się przez cały dzień…. ekstrakty konopne maja dowiedzione właściwości w blokowaniu oraz rozprzestrzenianiu się komórek nowotworowych widząc lepsze wyniki jestem pełna nadziei przeczytacie o produkcie który mi pomaga tu https://konopiafarmacja.pl/wyroby-z-konopii/17-konopny-ekstrakt-cbd-6.html
Anna
Jestem po operacji {sprawy kobiece} rozpoznanie C54. Kończę chemioterapię i chcę zrezygnować z leczenia radioterapią. Ponieważ choroba została usunięta operacyjnie. Lekarze mówią że powinnam się leczyć do końca ja jednak boję się tego naświetlania. Bardzo proszę o radę. Może ktoś zrezygnował. i ma doświadczenie.
Henryk Bieniok
Jest aktualnie w księgarniach książka prof. Henryka Bienioka pt. „Poradnik Naturalnego zapobiegania oraz wspomagania walki z rakiem.” Dragon, Bielsko-Biała 2017. Kto chce może do niej sięgnąć, bo może okazać się bardzo pożyteczna. Mówi o przeciwnowotworowej diecie, minerałach, witaminach, ziołach, ruchu, gimnastyce, metodach psychoterapii, medycynie chińskiej, itp. Jest to jakby kontynuacja tego co pisał kiedyś Jerzy Zięba. Można z niej korzystać chyba bez autorskich ograniczeń. Spróbować można, bo przy konsekwentnym stosowaniu jej zaleceń może pomóc. Życzę zdrowia.
Hanna B.
Już dawno DR Otto Warburg odkrył, że podstawową przyczyną powstawania komórek nowotworowych jest zakwaszenie organizmu. Niestety wiekszość osób spożywa zbyt dużo produktów zasadotwórczych takicj jak: żywność fastfood, używki takie jak: kawa, herbata, alkohol, papierosy w związku z tym organizm ma tendencję do zakwaszenia. Powinnismy spożywać jak najwięcej warzyw, szczególnie zielonych, które posiadają bardzo dużo chlorofilu roślinnego. Chlorofil roślinny z kolei jest najcenniejszą substancją, która znajduje się w warzywach, która odkwasza organizm i dostarcza wielu witamin. Polecam przeczytać wszystkim bardzo ciekawy artykuł o chlorofilu roślinnym i wielu dobroczynnych właściwościach. Może niektórych zmotywuje on do jedzenia wiekszej ilości warzyw… https://synergypoland.pl/10-niesamowitych-korzysci-chlorofilu/
CBD
Kannabinoidy, a zwłaszcza kannabidiol (CBD) to substancje o niezwykle dobrze zapowiadającym się zastosowaniu medycznym. Badania efektów biochemicznych i farmakologicznych sugerują zastosowania CBD: do łagodzenia ataków epilepsji, zaburzeń nastroju, lęków, depresji, wspomagające leczenie uzależnień od alkoholu i nikotyny, działa przeciwzapalnie i przeciwbólowo, hamuje rozwój i rozprzestrzenianie się komórek nowotworowych zwłaszcza glejaka, może być pomocny w leczeniu fibromialgii, czy zwłóknienia wątroby, jest skuteczny w terapii bólu zapalnego i neuropatycznego, pomocny w terapii stwardnienia rozsianego, działa przeciwwymiotnie (np. po chemioterapii), reguluje apetyt (…)
——>https://konopiafarmacja.pl/wyroby-z-konopii/17-konopny-ekstrakt-cbd-6.html
Uwaga: Nasze olejki NIE zawierają syntetycznego kwasu kannabidiolowego CBD, który jest produkowany in vitro w laboratorium, który nie tylko nie pomoże, lecz może zaszkodzić naszemu organizmowi, są całkowicie naturalne! Produkt również nie jest łacząny z kryształem wyizolowanym CBD, którego wiele firm używa w swoich produktach.
Irena
Czy na oponiaka mózgu (3x4x5cm) te naturalne metody są też odpowiednie, a może wymagają indywidualnych metod ? Czy ktoś coś o tym wie. Czeka mnie na 2 tyg operacja. Umieram ze strachu o ewent.komplikacje !
Lukrecja
głupoty i tyle,doktor chce zaistnieć i pisze takei bzdury ze kazdy rak jest uleczalny gdyby tak bylo latwo wyleczyc raka ludzie by na niego nie umierali,jedyna wiarygodna szansa na wyleczenie jest czas w jaki został wykryty i wdrożone jak najlepsze leczenie medyczne & Naturalne np, zioła
Piotr
Rak to choroba długotrwałego braku niektórych składników pożywienia i nawet zaawansowanego można wyleczyć skutecznie (sprawdzone na krewnych: jeden miał łącznie 2 kg masy guzowej) w kilka miesięcy: soda oczyszczona z kontrolą PH paskami lakmusowymi (apteka) + INTENSYWNE uzupełnienie (mega ilości) pokarmów roślinnych tj. świeże soki (szczególnie „zielony sok”), warzywa i owoce (terapie Gersona, Krebsa, CancerTutorial, Coldwella…)
Anetka
To smutne, że człowieka zabija choroba nowotworowa, jak z tym walczyć? Jak?!
jestmalinowo
Poszukuje osób, które korzystały z terapii naturalnych w kontekście chorób nowotworowych, autoimmunologicznych oraz tych z którymi nie radziła sobie medycyna konwencjonalna.
Chce napisać artykuł na ten temat.
Wszystkich chętnych do podzielenia się swoją historia zapraszam do kontaktu jestmalinowoo@gmail.com
Tomek
Witam, można napisać co polecał ten lekarz, bo widzę film usunięty z YT ;(
Renata
Moja mama miała nowotwór. Wykryto go w 2008 roku w listopadzie. Nie zdecydowała się na chemioterapię bo wiedzieliśmy o jej zgubnych konsekwencjach. W efekcie lekarze odmówili jej jakiejkolwiek pomocy. Mama była na diecie ketogenicznej (30 gramów węglowodanów dziennie). Jednak choroba postępowała. Od 2011 roku do 2012 roku podano 2 razy kurację amigdaliną dożylnie i suplementami wg zalecanego schematu. Amigdalina oryginalna sprowadzana bezpośrednio od producenta. Mama zmarła w sierpniu 2012 roku z roległymi wielonarządowymi przerzutami. Plusem diety ketogenicznej było to, ze mama nie miała bóli nowotworowych lub były one nasilone w niewielkim stopniu, tak, że wystarczył paracetamol.
Znawca
Wszyscy tu widzicie zło i chęć trucia, a zapominacie o jednym istotnym fakcie. Wlasnie w interesie firm farmaceutycznych – i to absolutnie każdej – jest wynalezienie skutecznego leku/metody leczenia raka. Dlaczego? Ano dlatego, ze jak ktos to opatentuje to nie bedzie jedna z kilkuset firm ktora robi chemioterapię, ale jedna jedyna na swiecie przez kilkadziesiąt lat ktora ten lek produkuje. Wtedy dopiero zarobią takie pieniądze, o których nikomu sie nawet nie śniło, bo każde państwo zapłaci za to chore pieniądze, bo sie bedzie bardziej opłacać niż chemia i kompleksowe lata leczenia.
Cytrus
Dzień dobry,
Jestem zwolenniczką naturoterapii, naprawdę. Ale w granicach rozsądku.
Kiedy bliska mi osoba zachorowała na nowotwór, pierwsze co zrobiła, to znalazła osobę, która na znała się na rzeczy, jeśli chodzi o naturalne sposoby radzenia sobie z rakiem – zresztą był wielki zwolennik dr. Calldwella i Pana Jerzego Zięby.
Wydaliśmy mnóstwo pieniędzy na książki od tego Pana, na druki publikacji dr. Calldwella, wprowadziliśmy zalecaną tam dietę, o sumach wydanych na polecane w nich leki, zioła, suplementy już nie wspomnę. Tam wszystko było o amigdalinie, witaminie C, dokładnie to. Ja byłam mocno sceptycznie do tego wszystkiego nastawiona, ale chciałam zostawić moc wyboru osobie chorej, wspierać ją, nie denerwować.
Bliska osoba uparła się, że na razie nie dokonana operacji i nie podejmie się chemii. Że wszystko oprze na wierze i tym, co polecono w tych książkach (wedle nich miała tym sposobem pozbyć się raka maks w trzy miesiące).
Wytrzymała tak 5 miesięcy. Skutek? Nie, nowotwór się nie cofnął, nie zmalał, nie zniknął. Uzezłośliwił się jeszcze bardziej i dał przerzuty, czego wcześniej nie było. W dodatku bliska mi osoba schudła i osłabła….
Nie wiem, co mamy teraz robić. Jestem w rozpaczy. Dlaczego o tym nikt nie mówi? Dlaczego ktoś obiecuje cudowne uzdrowienie? Dlaczego zamiast wyleczenia po 3 miesiącach jesteśmy w gorszej sytuacji niż wcześniej, choć przestrzegaliśmy zaleceń?
Proszę mnie źle nie zrozumieć, sama trzymam zdrową dietę, patrzę na skład, cenię sobie rzeczy bio, kupuję dobre suplementy, mam w ogrodzie własne warzywa, owoce, zioła. Wierzę, że jestem tym, co jem.
Ale szlak mnie trafia, kiedy mówi się tylko o blaskach, milczy o cieniach. Że lekarzy nazywa się konowałami, napędzanymi przez przemysł, który zbija fortunę na leczeniu raka, nawet jeśli to prawda. Wielu tym znanych naturoterapeutów, którzy z takim przekonaniem głosi na youtube, że raka wyleczy witamina C czy B17, również zbijają OGROMNE pieniądze na swoich ziołach i suplementach. To też jest zarobek na chorych. Nie są lepsi od lekarzy, dorabiających się na chemioterapii.
Jestem rozgoryczona. I uważam, że mam prawo. Ludzie powinni być świadomi wszystkiego. Także ograniczeń własnego ciała. Jednego może wyleczy wlew z askorbinianu, bo mam takie uwarunkowania genetyczne. Drugiemu może zaszkodzić.
Chciałabym dostać w ręce książkę z rzetelną wiedzą medyczną. Prawdziwą, konkretną, nienastawioną na zysk, ale wyleczenie pacjenta. Gdzie będą konkretne i prawdziwe wytyczne, wszystkie za i przeciw, skutki pożądane i uboczne, i objaśnione realne szanse na wyleczenie. Bo gruszki na wierzbie mi już nie smakują
Marta
Cytrus
trochę źle to wszystko pojmujesz.
1 – W książkach jest wiedza: jak się zabezpieczyć przed chorobami, czyli jak zdrowa osoba powinna jeść/żyć, aby uniknąć chorób.
2 – Jeżeli ktoś ma poważny stan chorobowy, jak np. nowotwór, to leczyć go powinien tylko lekarz.
To są dwie podstawowe zasady.
Aby druga zasada zadziałał, musi być rozpowszechniona pierwsza zasada, czyli ludzie/pacjenci powinni zdobyć wiedzę o naturalnych terapiach.
Ten system jest tak zorganizowany, że lekarze przepisują tylko leki, które coraz częściej nie dają wystarczających rezultatów.
Nowotwory są różne, jedne można wyleczyć domowymi sposobami, inne NIE.
Dlatego potrzebny jest lekarz, który w szpitalu będzie stosował różne terapie.
Jednak aby do tego doszło, czyli do realnego leczenia nowotworów, należy dać możliwość leczenia naturalnymi terapiami.
Tu jest problem.
To że jest coraz więcej informacji o naturalnych terapiach, to nasz wspólny sukces.
Kolejny krok to walka, aby politycy dali możliwość używania tych terapii przez lekarzy.
Marta
Znawca
mylisz się.
1 – Koncerny farmaceutyczne nie chcą leku na raka – na marginesie: jest on kompletnie niepotrzebny, bo przy dzisiejszej wiedzy, możemy leczyć nowotwory. Tylko lekarzom nie pozwala się tych metod używać.
2 – Chemioterapia i naświetlanie to biznes miliardowy. Koncerny farmaceutyczne nie zrezygnują z niego.
Cytrus
Pani Marto,
Wiem co Pani ma na myśli. Nie zmienię jednak zdania, że wśród naturoterapeutów jest mnóstwo hipokrytów. Np. narzekają na lekarzy, którzy wyciągają mnóstwo pieniędzy, na przemysł farmaceutyczny, który zbija pieniądze na suplementach, które są ponoć niepotrzebne. Wchodzę na stronę takiego terapeuty, a tam sklep z suplementami za wielkie pieniądze, a pan również bierze ogromne sumy za meetingi i tak dalej. Przykro mi, ale tak samo zarabiają na ludzkim nieszczęściu, jak te koncerny. A gdyby „coś nie poszło” to przecież nie można ich winić, bo nie są lekarzami.
Tytuł artykuły „KAŻDY nowotwór można wyleczyć w ciągu kilku tygodni”. A w odpowiedzi do mnie napisała Pani, że jednak nie. Sama nie wiem, co mam myśleć.
My znaleźliśmy teraz lekarza specjalistę, który zajmuje się także „leczeniem dietą”. Pomaga nam ustalić dietę przy chemii i radioterapii. widzę, że działa, bo mojej bliskiej wraca apetyt. Ale co nam książki i porady zaszkodziły, to już się nie cofnie. „Terapia”, która miała wyleczyć raka w 3 miesiące, doprowadziła do zbyt dużej utraty masy ciała. Rak jest „gorszy” niż był.
Nie każdy lekarz to zły człowiek. Są jeszcze ludzie, którzy chcą leczyć. Którzy operacje, chemię, radioterapię traktują jako ostateczną ostateczność. Trzeba być mądrym w tym wszystkim, niestety mało kto ma dostateczną wiedzę, żeby pogodzić zdanie lekarzy z własnym dobrem.
Mój znajomy zmarł kilka lat temu. Dostał informację, że raka trzeba zagłodzić. Że jedzenie powoduje, że on rośnie. Więc jadł tylko „bio-zielone”. Sałata, pietruszka. Zero mięsa, zero przetworzonego. Same zielone warzywa plus zioła. Schudł. Rak się rozprzestrzenił.
Naturalne metody leczenia to skarb. Ja sama, jak mam lekki kaszel, to nie sięgam od razu po sztuczny syrop, tylko robię sobie go sama z miodu, cebuli czosnku. Na ból głowy od tabletki wolę okład z octu. Ale nie leczę tym anginy ani gorączki 40 stopni u dziecka. Bo wspierać odporność, a walczyć z czymś podłym, to co innego.
Zgadzam się, prawie każdemu zależy żeby zarobić, nie wyleczyć. Natomiast ludzie popadają ze skrajności w skrajność. Ja rozumiem, chory chwyta się każdej deski ratunku.
Ale płakać mi się chce, kiedy słyszę, że chłop o masie 55kg, chce raka trzustki z przerzutami leczyć witaminą C. Ludzie nie pojmują po prostu, że lekarze i naturoterapeuci powinni ze sobą współpracować. A w internecie niestety widzę tylko bitwy pomiędzy zwolennikami dwóch obozów plus zyski pieniężne dla jednostek, które z chorób zrobiły biznes.
Niestety, nikt na tym nie korzysta.
Marta
Cytrus
Myli się pani: każdy nowotwór i każdą chorobę można wyleczyć.
Nie wiem skąd inne wnioski.
Jednak nie przez medycynę akademicką, a przez połączenie medycyny akademickiej z naturalnymi terapiami.
Leczyć mają lekarze.
Jednak aby robili to skutecznie, należy dać im wiedzę, narzędzia i ustawę do tego.
Obecnie jest bardzo mało lekarzy, którzy w podziemiu leczą nieuleczalne przez akademickich lekarzy choroby.
Nasze artykuły nie służą do wyleczania trudnych chorób.
Naszym celem jest przekazać wiedzę, która będzie zapobiegać chorobom.
Skierowana jest do przeciętnie chorych osób i zdrowych.
Osoby ciężko chore, potrzebują wiedzy, że ktoś tam jest w świecie, kto leczy nieuleczalne choroby.
Są w trudnej sytuacji, ponieważ w Polsce za takie leczenie lekarze są karani wykluczeniem z zawodu.
Proszę myśleć rozsądnie.
Nie ma takiej możliwości, aby z artykułu pani dowiedziała się, jak wyleczyć trudną chorobę.
To jest rola lekarzy.
My dla tych ludzi dajemy impuls, motywacje i wolę do walki.
Potrzebna jest ustawa, walka o mądrych polityków, rozmowy z posłami.
Cytrus
Pani Marto, nie wiem, gdzie Pani w mojej wypowiedzi znalazła zdanie, w którym wyciągam wniosek, że nie każdy nowotwór można wyleczyć.
Nigdzie tego nie napisałam. Bardzo proszę mnie zacytować, skoro tak Pani mnie zrozumiała, to wyjaśnimy tę kwestię.
Bo ja wcale tak nie uważam. Ja uważam, że wszystkie choroby da się wyleczyć, tylko nie mamy dostatecznej wiedzy lub nie umiemy z niej korzystać. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu nikt by nie pomyślał, że można uratować życie dziecka urodzonego przed 30 tygodniem ciąży. Dziś się tego dokonuje.
I moja wypowiedź nie tego dotyczyła, czy raka w ogóle da się leczyć, czy nie.
Mi generalnie chodzi o to, że winą za wszystko obarcza się lekarzy. Oczywiście, nie są bez winy. Są często oporni na wiedzę, na nowe metody, bo tego nauczyła ich szkoła.
Natomiast chcę, żeby ludzie wiedzieli, że trzeba mieć zdrowy rozsądek we wszystkim. Bo niektórzy naturoterapeuci obiecują „złote góry”, na zasadzie ” nic nie jedz, pij tylko zieloną herbatę, zagłodzisz raka, lekarze to konowały, przemysł na Tobie zbija pieniądze”. Tymczasem ci sami ludzie na swoich naturalnych suplementach zbijają również ogromne pieniądze, więc pachnie to hipokryzją. W dodatku, jak się okaże, że metoda nie poskutkowała to pada zdanie „no cóż, nie jestem lekarzem” – ale przecież sam do lekarza zabronił iść, bo to pewna śmierć.
Nie bronię lekarzy, nie atakuję naturoterapeutów. I napiszę raz jeszcze, bo chyba umknął Pani mój wniosek, być może z racji długiej wypowiedzi:
Nie chodzi o to, by toczyły się bitwy na froncie zwolennicy medycy konwencjonalnej – zwolennicy medycy naturalnej.
Nie chodzi o to, żeby naturoterapeuci nazywali lekarzy chciwymi konowałami, a lekarze tamtych niebezpiecznymi znachorami.
Chodzi o to, żeby te dwie dziedziny współpracowały, żeby nie istniały oddzielnie – wtedy myślę, że moglibyśmy mieć wreszcie uzdrawialność na możliwie wysokim poziomie. Ale ja tego nie widzę. Nie widzę, bo lekarze nie zalecają żadnych konkretnych diet przy nowotworze (o zgrozo, nasz organizm buduje się z tego, co jemy, a komórka rakowa to nasza własna komórka, jak więc można pominąć dietę?!), diety w szpitalach są sami wiemy jakie, a z kolei pan naturoterapeuta zalecił 3 miesiące głodówki, by „zagłodzić raka”, przy czym sam chory tak schudł, że opadł z sił (czy można więc to nazwać bezpieczną terapią?), a rak sobie żyje i ma się dobrze.
I ja się z Panią, Pani Marto, zgadzam – choć może tego Pani nie zauważyła. Brakło mi tylko w artykule kwestii, by człowiek w tym wszystkim był rozsądny, bo nie tylko lekarze chcą zarobić na naszej chorobie, ale też cała masa szarlatanów (oczywiście nie mówię tu o ludziach z pasją i wiedzą o naturalnych metodach leczenia). Bardzo wiele osób próbuje walczyć z lekarzami. A ja uważam, że zamiast walczyć, trzeba ich przekonywać. Trzeba być samemu mądrym, bo nikt nam mądrości do głowy nie wleje.
Cytrus
Pablo
Gratuluję bardzo pozytywnego podejścia do życia.
Moje dziecko od początku karmione piersią, długo, sama mu przygotowuję posiłki, mam własne warzywa i owoce z ogrodu bez świństw, także samo zdrowie. I moje dziecko, nawet bez tony cukru (desery, które robię dla niego, słodzę odrobiną miodu, nic więcej) ma mnóstwo energii i chętnie je rzeczy takie, że inni nie mogą uwierzyć („dziecko lubi brokuły? i czarne porzeczki, a nie woła bułki?”).
Ale nie dziw się nauczycielom. Co innego, jak dziecko dokazuje na wf-ie, a co innego, kiedy robi to w klasie. To nie tak, że oni chcą dzieci zamulonych. Ale dziecko musi też się umieć skupić. A jak biega po korytarzu, robiąc niechcący krzywdę innym dzieciom, albo nie usiedzi w ławce, żeby robić notatki z lekcji, „bo tak je rozpiera energia”, że biega po klasie albo ciągle rozmawia z kolegą z ławki i przeszkadza innym… to chyba sam rozumiesz, że tak nie powinno być, a może o to im chodzi. Dziecko to nie pies, żeby było posłuszne, ale powinno, jak każdy człowiek, znać umiar, granice i przede wszystkim dostosować się do sytuacji. Nie twierdzę, że tak jest w Waszym przypadku, chodzi o o, że może trzeba z nauczycielami porozmawiać.
Próba wczucia się w kogoś, w zrozumienie innego człowieka, to bardzo ważna kwestia w relacjach międzyludzkich. To znaczy to jest moje zdanie, żadna rada czy moje mądrowanie
A jeśli faktycznie czepiają się bez powodu, to też trzeba z nimi porozmawiać, bo tak też nie może być.
Marta
Cytrus
Tak zgadzam się z Pana komentarzem.
Wina lekarzy jednak jest bardzo duża.
To pacjent idzie do lekarza i wierzy mu bezgranicznie.
To lekarz ma być instytucją zaufania publicznego.
W tej chwili lekarz w oczach ludzi, którzy rozumieją prawdę jest sprzedawczykiem.
Rozumiem, że system nie pozwala korzystać mu z naturalnych terapii.
Jednak nikt nie karze mu bronić szczepień czy chemioterapii.
Niech po cichu leczy, a nie przepisuje leki.
Wiem, że dużo jest mądrych lekarzy, ale niestety jest również dużo sprzedawczyków.
Co do ludzi, to najwyższy czas, aby myśleli, aby nie kupowali wszystkiego, co usłyszą w tv, w reklamach.
Ci którzy nie myślą samodzielnie, mocno dostaną po kościach: albo od strony zdrowia, albo finansów, albo kłamstw politycznych itd.
Kinia
Piłam sodę z miodem, robiłam płukanki sodą, wprowadziłam dietę niskowęglowodanową, a rak w jamie ustnej jak był tak jest. Miesiąc czekałam na wyniki histopatologiczne więc to wszystko czyniłam. Nie pomogło. Zostaje onkologia
Marta
Kinia
to co pani robi, to jest głównie profilaktyka.
Jeżeli ktoś ma przerzuty i mocny rozwój nowotwora, to potrzebuje wlewów dożylnych z różnych substancji. Tu już potrzebny jest dobry lekarz.
Pisaliśmy o tyk kiedyś, że mamy super wiedzę jak zapobiec wielu chorobom, jednak nie mamy wykonawców, lekarzy, którzy leczyliby nie tylko chemioterapią.
Tu już trzeba walczyć z politykami, aby zmienili metody leczenia.
zygmunt
Kinga , można Ci pomóc i nikt nie będzie Cię kroił , cuda się zdarzają , ale nie wiem gdzie Cię szukać…
Staszak
Można podjąć walkę z rakiem bez chemii, naturalnymi metodami – popartą badaniami książkę napisali dwaj francuscy naukowcy którzy dostali nagrodę Nobla. Książka wyszła w kilkunastu językach Świata w tym również w języku polskim. W książce opisane jest anty nowotworowe działanie owoców i warzyw. Kto ciekawy – niech pisze do mnie na PRIV – bo jak czytam forum to dużo tutaj „fachowców” którzy piszą bzdury.
Violetta
Wspaniały artykulb wiele podobnych jezt w sieci, szkoda ze my sobie a system sobie.
Wiem jed o że nawet gdybyśmy wyszli na ulicę nic nie osiągniemy bo BigFarmy sa sil iejsnze niz wszyscy ludzie na ziemi.
Z racji swoich proble.ow ze zdrowiem takze przekonałam się że nie przeskkcze systemu… Doszlo do tego, ze sama drazylam, szukałam i znalazlam podstawe zdrowia. Obecnie moge dziic sie doswiadczeniami. Moja lekarz rodzinna czesto pyta co bym polecila na to czy tamto, ale jak tylmo podeslalam jakis filmik lub konferencje zakresu naturoterapii to bala sie tego jak ognia… Jeszcze mnie ktos zobaczy i zadenuncjuje… Boi sie nawet oglądać moje filmiki na swoim kompie bo jest inwigilacja…
Ważne dla zdrowia jest balans organizmu na wielu aspektach, ciała i duszy. Ciało to bala s kwasowo-zasadowy. U mnie udalo sie go osiągnąć dopiero po przyjmowaniu odpowiednio dobranego zestawu mineralow z aloesem. Zwiekszenie odporności poprawilam costrum krow z czystycb rejonow wyższych partii gor z Austrii Niemiec i Szwajcarii. A sam problem dodatkowo wieloma innymi suplementami. To nie nest tanie. Fakt. Ale dzia .
Uwaga nie na kazdego działa to samo i tak samo.
życzę nam wszystkim zdrowego podejscia do zdrowia.
Violetta
Ania
Imnunomedica w Warszawie …leczy ,jestem pacjentka po radio i chemioterapii …postawiono na mnie krzyżyk i tylko leczenie bólu zaproponowano po zakończeniu terapii szpitalnej … trzy lata temu i pół roku życia wtedy …także niekonwencjonalne metody skuteczne są także w 3 czy 4 stadium …żyje, pracuje, czuję się ok
Prawie zdrowa
Pestkami moreli,jabłek,kaszą jaglaną i kiszonkami wyleczyłam się po 17 latach z wrzodziejącego jelita- 3,5 roku ok.Wątroba prawy płat z guzem nie pracował-został mały naczyniak-wątroba ok 3 lata,trzustka po ostrym zapaleniu cała zmieniona-teraz norma.Pestki moreli i inne pomagają w alergii.Ponad 80%nowotworów leczy b17. Modlitwa.
kuba
Swiat jest niestety obecnie chory !!! ale najbardziej z checi zysku!! Przeciez to logiczne do bolu ze korporacja farmaceutyczna nie bedzie dazyc do tego by oglosic ludziom-mamy lekarstwo na raka tylko w ich interesie jest tych ludzi po prostu leczyc za gruba kase i najlepiej dosc dlugo bo wtedy kasa leci.Dopoki panstwo nie wezmie sie za lecznie bo tylko panstwo jako takie powinno miec interes w tym by obywatele jak najmniej chorowali i w jak najszybszycm czasie wyzdrowieli to nie widze konkretnej poprawy losu ludzkiego. Sporo czytalem pana Ziebe i sporo w tym racji co mowi ale sam tez trzepie konkretne miliony na sprzedazy swoich preparatow ktore niby sa super .Gdyby mu tylko tak jak mowi chodzilo o dobro ludzi to by sprzedawal te preparaty z minimalna marżą a jak jest wszyscy wiemy. Po prostu taki swiat ze kazdy chce zarobic na chorym bo chory w chorobie wszystko kupi i odda ostatnia koszule ,tylko kwestia w tym zeby to cos pomoglo i zeby wiedzial co tak naprawde wybrac bo kazdy mowi ze on ma racje bo ma w tym swoj interes ,poczawszy od korporacji,poprzez przecietnego lekarza a konczywszy na tzw uzdrowicielach -kazdy chce chorego najbardziej wyleczyc ale z kasy – i tu jest cala choroba obecnej ludzkosci ,bo komu tak naprawde w chorobie mamy zaufac i uwierzyc by moc wyzdrowiec ???
Basia
Powiem tak…łatwo się pisze takie rzeczy, jeśli problem nie dotyka nas samych…moja siostra nagle , przy okazji badania usg, dostała wynik: „80% wątroby zajete przez guzy – prawdopodobnie przerzuty (meta). Do czasu jakiejkolwiek terapii zaproponowanej przez medycyne konwencjonalną (trwało to niemal 3 miesiące) – zastosowałam u niej wszystko co możliwe: vit C (wlewy i.v.) glutation, laminine, pestki, chaga, olej thc, zioła p/nowotworowe, soki, specjalna dieta (dąbrowska), filr do wody z redoksem i…BEZ EFEKTU. Mało tego – przerzuty pojawiły się w płucu i w najbliższych węzłach chłonnych. W trakcie diagnostyki ustalono, ze guz siejący jest w esicy (adenocarcinoma g1) ….jak to się ma do tego co piszecie? Aktualnie jest w trakcie chemioimmunoterapii oraz na D-L-Methadonie . Guzy znacznie sie zmniejszyły, ustały bóle.
Marta
Basia
naszym zadaniem jest przekazanie wiedzy o alternatywnych leczeniach.
Twoim zadaniem jest znaleźć lekarzy, którzy połączą medycynę farmaceutyczną z naturalnymi terapiami.
My chcemy uświadomić, że istnieje inne, lepsze.
Dajemy wiedzę i źródła.
tomek
30 lat temu mialem miec amputowana noge z powodu psucia sie kosci zaczalem stosowac ziola i do dzisiaj mam noge i pomogly ziola .
Maya
Ja tam wierze w metody i medyczne i niekonwencjonalne. w swojej 5 letniej walce juz sprobowalam pestek moreli (nic nie daly), wlewow z wit c (trzeba uwazac ale tez nic nie daly), pilam sode oczyszczona z melasa (podobno dobre na raka jelit i zoladka u mnie nie podzialalo) teraz jestem na RSO (zatrzymuje raka). Ale ja jestem i na chemioterapii i na olejku, moj onkolog wie… tyle ze ja sie lecze w UK.
Ale ku przestrodze jesli chodzi o metody niekonwencjonalne a szczegolnie olejek pisze do was posta. Odrazu zaznaczam ze nie neguje lekarzy ani ich wiedzy :
Moi Drodzy chcialam przestrzec chorych ludzi szukajacych RSO. Sama jestem chora na nowotwor piersi 4stopnia z przezutem na kregoslup, biodro i miednice. Tak wiec do rzeczy:
Od 4 lat walcze z nowotworem ktory pomimo 2 chemioterapi, 1 elektrochemi, radioterapii i 2 rodzajach hormonoterapii rozwinol sie do stadium 4 i lekarze szukali w ciemno bo nie wiedzieli jak mi szybko pomoc. 12 Miesiecy temu dowiedzialam sie o olejku RSO ktory byl jedyna sensowna deska ratunku. Jak wiekszosc z chorych szukalam wszedzie w europie (Holandia, Czechy, Hiszpania) gdzie niestety mnie oszukali i sprzedali olejek oszukany wyprodukowany niewiadomo gdzie i z czego. Dopiero po glebokiej analizie, czytaniu i dowiadywaniu sie znalazlam klinike w USA ktora zajmuje sie leczeniem nowotworow produktami z medycznej konopii. Po skontaktowaniu sie z nimi, niestety koszt leczenia na miejscu mnie przerosl ale zaoferowali mi sprzedaz olejku RSO do domu i wyjasnili na czym to polega i jak sie leczyc.
Kilka faktow co mam nadzieje otworzy wam moi Drodzy oczy na OSZUSTOW ktorzy zeruja na naszym nieszczesciu:
– RSO musi byc atestowany i ekstraktowany w warunkach labolatoryjnych pod nadzorem kontroli jakosci
– Rosliny na olej RSO musza byc hodowane w naturalnych warunkach ( slonce, woda deszczowa, tropikalne powietrze itp )
– Tylko z medycznych szczepow mozna wyprodukowac orginalny olej RSO
– Olej nie moze byc mieszany z innyim a tymbardziej przegrzany bo wtedy oduza ale nie leczy!
– Ekstrakt musi pochodzic z calej rosliny w odpowiednich proporcjach
Te informacje i inne uzyskalam po wizycie w klinice i kupnie pierwszej partii olejku. Odkad zaczelam go brac moj nowotwor stanol w miejscu i nie mam zadnych nowych zmian. We wtorek ( 02.02.2019) odebralam nowe wyniki tomografii ktore potwierdzaja skutecznosc olejku RSO gdyz nadal nic nie rosnie a ja jestem w pelni sil – jezdze samochodem, bylam 2 razy na nartach w tym sezonie, zajmuje sie domem (corka, partner i piesek ), jezdzimy takze na wakacje bez problemow.
USA to jedyne miejsce na swiecie na dzien dzisiejszy gdzie produkcja olejku na potrzeby medyczne jest legalna i kontrolowana, dlatego przestrzegam przed kupowaniem czekokolwiek z europy.
Mi udaje sie szczesliwie sprowadzac go ze stanow juz od ponad roku i koszty sa znacznie mniejsze niz ceny lokalnych oszustow gdyz Stany nie pobieraja podatkow jezeli produkt idzie na leczenie.
Prosze nie wierzyc na slowo kazdemu kto sprzedaje! Jesli RSO pochodzi z europy to najprawdopodobniej ktos go robil w domu po najtanszych kosztach z niewiadomego materialu badz materialu pelnego pestycydow i pewnie byl kilka razy przegrzany gdyz kazdy z kim rozmawialam w europie gdy zaczynalam zadawac za duzo pytan ucinalo rozmowy…
Dodam ze podobne ostrzezenie dalam na kilku grupach to zostalam z nich usunieta badz zablokowana. Albo z jednej grup facebook pan pisal do mnie zebym nie negowala jego syropu RSO bo jest prawdziwy hahaha jakos moja klinika w zyciu nie slyszala o syropie RSO poniewaz podkreslam nie wolno go rozcieczac a RSO ma konsystencje i kolor nafty, tak wiec nie da sie go pic jak syropku. Jak pisalam i prosilam o testy i detale to juz nie odpisywal BA nawet zablokowal mi mozliwosc komentowania co dla mnie bylo odpowiedzia sama w sobie. To samo sie tyczy np Ebay czy allegro co ja tam zobaczylam to sie za glowe zlapalam. Ludzie pomyslcie jak mozna robic promocje czy cos policzcie na logike – jak jakis tam Pan X ktory probuje nam wcisnac 60g olejku ze niby w promoci 10tys zl to z czego on to robil ja sie pytam ?! Poniewaz zeby kupic ilosc trawy bardzo dobrej jakosci (cena dla dealera i to nie jest trawa organiczna jak w stanach) trzeba dac ok 13tys zl !!! to jakim cudem on ma jakies dziwne promocje no chyba ze doklada z dobrego serca w co nie wierze bo sie oglaszaja jak sklepy z cukierkami. Albo zastanowcie sie czemu chca jakis dziwnych platnosci w formie BitCoin ? Bo tego nie mozna znalesc! Chory czlowiek nie mysli dokladnie zaplaci grube pieniadze a w bitcoinie one juz uciekna nie odzyska ich, przeciez nie pojdzie na policje ze chcial kupic olejek RSO. Moglabym tak wymieniac i wymieniac. Duzo sie nauczylam przez ostatni rok biorac olejek a takze z tego jak nas oszukali. Szkoda mi ludzi kotrzy sa oszukani i oddaja swoje ostatnie pieniadze na oszustow.
Ja mam olejek z legalnego zrodla i nie ma zlego pytania dla mnie, na kazde pytanie z checia odpowiem (oczywiscie jesli jest zachowana kultura w rozmowie)
I BLAGAM UWAZAJCIE NA OSZUSTOW JESLI NIE LUBIA PYTAN DOKLADNYCH TO UCIEKAJCIE I SZUKAJCIE DALEJ
Wojciech
GOSC MA RACJE LEKARZOM A ZWLASZA TYM MLODYM SODOWA BIJE MA MOZGI DOPIERO SIE BUDZA Z LETARGU JAK SAMI MAJA PROBLEMY ZE ZDROWIEM WIADOMOSCI ZERO TYLKO KASA SIE LICZY I POZYCJA SPOLECZNA
Wojciech
Podam przyklad o tych naszych konowalach To zdarzylo sie w mojej rodzinie Siostra urodzila dziecko dziewczynke moja bratanice , dziecko mialo narosl na skroni taka czarna plame ktora sie rozrastala Jezdzila do roznych lekarzy a oni ciagle mowili ze nic sie nie da zrobic lub ze moze pozniej jak dziecko podrosnie Wiec pojechalismy do Orli kolo Hajnowki do znachorki Po dwoch wizytach u niej plama zaczela znikac i znikla calkowicie Co wy na to geniusze medycyny I wypraszam sobie insynuacje jako bym promowal zabobony
HelenHildegard
Ja tutaj w sumie jestem pierwszy raz, i tak sobie czytam co tutaj Państwo piszą, myślę, a co poszerzę horyzonty. I tak czytam i czytam i strasznie mi przykro. Państwo tyle wycierpieli od niewydolnego systemu, że ja już się w sumie nie dziwię, dlaczego Państwo znaleźli się tutaj. Rak jest był i będzie, witaminą C się go nie wyleczy, ale i nie zaszkodzi jak się spróbuje, prawda?
Piotr
Panie Zygmuncie. Pisal pan do pani Kingi. Jesli posiada pan jakies pomocne informacje jak wyleczyc nowotwor,prosze sie do mnie odezwac w komentarzu. Pozdrawiam