Okrutne testy na zwierzętach
15 kwietnia 1980 roku Henry Spira zaprojektował reklamę w New York Times, potępiającą testy na zwierzętach. Jej tytuł brzmiał: “ Ile królików firma Revlon oślepia ze względu na przeprowadzone testy produktów upiększających?”
Pytanie nawiązywało do zastosowania testu Draize’a, w którym wkrapia się w oczy królików substancje takie jak, toluen, powodując ból i często ślepotę.
Co oznacza termin „badania na zwierzętach”?
Termin „badania na zwierzętach” odnosi się do procedur przeprowadzanych na żywych zwierzętach. Wykonuje się testy w celu wykrycia potencjalnych chorób, oceny skuteczności nowych leków, badania środowiska bezpieczeństwa produktów konsumenckich i przemysłowych, takich jak: kosmetyki, środki czystości, dodatki do żywności, farmaceutyki i produkty przemysłowe/rolno-chemiczne.
Wszystkie zabiegi, nawet te zaklasyfikowane jako „łagodne”, powodują fizyczny i psychiczny strach oraz cierpienia zwierząt. Większość z nich uśmierca się na końcu eksperymentu, a niektóre z nich są ponownie użyte w kolejnych doświadczeniach. Zwierzęta, na których przeprowadza się testy to: myszy, ryby, szczury, króliki, świnki morskie, chomiki, zwierzęta hodowlane, ptaki, koty, psy, mini świnki i zwierzęta z rzędu naczelnych (małpy, a w niektórych krajach szympansy).
Oto lista niektórych zabiegów wykonywanych na zwierzętach:
- Wymuszone narażenie chemiczne w testach toksyczności, która może zawierać oralne przymusowe karmienie, przymusowe wdychanie, przymusowe zastrzyki do jamy brzusznej, mięśni, itp
- Narażenie na działanie leków, substancji chemicznych lub choroby zakaźnej na poziomach, które powodują choroby, ból i cierpienie, a nawet śmierć.
- Nacinanie ogonów i uszów do identyfikacji.
- Niedostatek żywności i wody.
- Zabiegi chirurgiczne.
- Zadawanie ran, oparzeń i innych urazów w celu obserwacji procesu regeneracji skóry.
- Zadawanie bólu, aby badać fizjologie i leczenie.
- Eksperymenty behawioralne w celu spowodowania cierpienia, np. porażenia prądem lub przymusowej kąpieli.
- Zabijanie w brutalny sposób np. skręcenie karku.
- I wiele więcej.
Jak wyeliminować testy na zwierzętach?
Wyeliminowanie testów na zwierzętach jest całkowicie możliwe. W ciągu ostatnich trzech dekad naukowcy opracowali wiele zaawansowanych alternatyw. Są to testy, w których używa się ludzką krew, kultury komórkowe, sztuczną skórę lub komputerowych modeli do testowania bezpieczeństwa produktów.
W 2007 roku National Academy of Sciences wydał raport zalecający Agencji Ochrony Środowiska w USA, fundamentalnie zmienić sposób, w jaki substancje chemiczne są testowane pod kątem ryzyka dla zdrowia człowieka. Aby wspomóc tę idee, EPA ustanowił program badawczy, w którym FDA i National Institutes of Health stworzyli „Tox21”, narzędzie naukowe do skanowania tysięcy związków toksyczności, bez konieczności testowania ich na zwierzętach.
Dodatkowo nowoczesne metody badań bez udziału zwierząt nie tylko są bardziej dokładne, ale mają tendencję do szybkiej produkcji danych i kosztują tyle samo lub mniej, niż testy na zwierzętach.
Przy użyciu nowych metod badawczych, test podrażnienia skóry i oczu można przeprowadzić w ciągu jednego dnia, podczas gdy badania na królikach trwają od dwóch do trzech tygodni. W rezultacie, alternatywne testy oszczędzają czas i pieniądze.
Ludzie nie są królikami lub myszami dlatego nie jest zbyt zaskakujące, że przeniesienie wyników badań ze zwierząt na ludzi okazało się w wielu przypadkach problematyczne i mylące.
Niektóre testy z udziałem myszy i świnek morskich na uczulanie skórne przewidują tylko 72% ludzkich reakcji, a testy bez udziału zwierząt znane jako Caesar prawidłowo przewidują reakcje, aż w 90 procentach. Badania pokazujące reakcje oka na niektóre środki domowe, zostały przeprowadzone na królikach – test Draize’a. Naukowcy odkryli niewielką lub żadną wartość badawczą. Ponadto, badania rakotwórczości u szczurów są również niewiarygodne. Wynik z przybliżoną reakcją jaka zachodzi u człowieka, to tylko 42 procent.
Oto lista uwzględniająca niektóre firmy, które przeprowadzają testy na zwierzętach:
- Astor (Coty)
- Bobbi Brown (Estee Lauder)
- Bourjois
- Calvin Klein (Coty)
- Chanel
- Clean & Clear (Johnson & Johnson)
- Clinique (Estee Lauder)
- Dolce & Gabbana (Procter& Gamble)
- Dove (Unilever)
- Eris (dr Irena Eris)
- Essie (L’Oreal)
- Estee Lauder
- Garnier (L’Oreal)
- Gillette (Procter & Gamble)
- Giorgio Armani (L’Oreal)
- Gliss Kur (Henkel)
- Hattric (Henkel)
- Head & Shoulders (Procter & Gamble)
- Helena Rubinstein (L’Oreal)
- Henkel
- Herbal Essences (Procter & Gamble)
- Hugo Boss (Procter & Gamble)
- Johnson & Johnson
- John Frieda
- La Roche Posay (L’Oreal)
- Lancome (L’Oreal)
- Lirene (Eris)
- Listerine (Johnson & Johnson)
- L’Oreal
- MAC (Estee Lauder)
- Manhattan (Coty)
- Mary Kay
- Matrix Essentials (L’Oreal)
- Max Factor (Procter & Gamble)
- Maybelline (L’Oreal)
- Michael Kors (Estee Lauder)
- Miss Sporty (Coty)
- Nivea (Beiersdorf AG)
- Nizoral (Johnson & Johnson)
- Olay (Procter&Gamble)
- OPI (Coty)
- Palette (Henkel)
- Palmolive (Colgate-Palmolive)
- Pantene, Pantene Pro-V (Procter&Gamble)
- Pharmaceris (Eris)
- Ralph Lauren (L’Oreal)
- Revlon
- Rexona (Unilever)
- Rimmel (Coty)
- Sally Hansen (Coty)
- Sarah Jessica Parker (Coty)
- Schauma (Henkel)
- Schwarzkopf (Henkel)
- Schwarzkopf Professional
- Sheseido
- Smashbox (Estee Lauder)
- Syoss (Henkel)
- Timotei (Unilever)
- Tom Ford (Estee Lauder)
- Tommy Hilfiger (Estee Lauder)
- Toni&Guy (Unilever)
- Veet (Reckitt Benckiser)
- Vichy (L’Oreal)
źródła: huffingtonpost.com – hsi.org – scientificamerican.com
Kasia Brzoza – studentka biologii na Albertus Magnus Collage w USA.
Photo credit: schatz / Foter / CC BY-SA
One Response to “Okrutne testy na zwierzętach”
Sylwia Zielińska
Jak jest z firmą PZ Cussons???