Jak odżywiać się jesienią?

Aby wzmocnić nasz układ odpornościowy i pobudzić go do samoleczenia, powinniśmy jeść to – co mamy w zasięgu ręki, to co urosło lokalnie.  

Obecnie o każdej porze roku zasypywani jesteśmy produktami niemalże z całego świata. 

Tymczasem człowiek potrzebuje świeżego, naturalnego jedzenia, jak najmniej przetworzonego, wyprodukowanego w swoim regionie geograficznym.

Na to, co jemy, powinny mieć wpływ pory roku. 

Dlaczego? 

Ponieważ w każdej porze roku występują produkty, które charakteryzują tylko tę porę, dopasowane są do klimatu, temperatury występującej na zewnątrz. Co za tym idzie, dopasowują się do potrzeb człowieka.

Latem np. jadamy głównie produkty chłodzące, nawilżające. Jemy wtedy dużo surowych owoców i warzyw, produkty mleczne, zimne napoje, lody i ogólnie potrawy krótko gotowane.

Dlaczego? Ponieważ latem jest gorąco i sucho. 

Inaczej jest w przypadku jesieni. Zmagazynowaną latem energię/substancje odżywcze powoli uwalniamy, podnoszą naszą odporność, wzmacniają nasz układ odpornościowy, działają rozgrzewająco. Dodatkowo doładowujemy się produktami fizycznie zmagazynowanymi i suplementami.

Jesień to pora roku, gdzie dopadają nas infekcje, przeziębienia, częściej odzywają się nasze stawy, reumatyzm, jak i choroby skórne.

Jesienią mamy też mniej ruchu, rzadziej spędzamy czas na świeżym powietrzu, mamy mniejszy dostęp do słońca, dlatego jak głosi jedna z teorii odżywiania, nasz organizm powinniśmy zachować w lekko zasadowym odczynie, aby mieć zapasy na walkę z przeciwnościami.

W jesieni i w zimie zmienia się nasze odżywianie, jemy dużo warzyw w postaci duszonej, zapiekanych, doprawionych bardziej pikantnie. Używamy więcej przypraw i ziół, soli kłodawskiej, kiszonek.

Powinniśmy dodatkowo zjadać je z produktami zbożowymi (pełnoziarniste), gdyż wtedy bardziej odżywiają i wzmacniają nasz organizm. Jeśli ktoś ma problemy z trawieniem ziaren, można je wcześniej namoczyć, czy nawet użyć kiełków zbóż. Musimy przy tym pamiętać, że zboża powinny być zawsze dobrze ugotowane. Dotyczy to również płatków owsianych. Nie wystarczy bowiem je tylko zalać gorącą wodą czy mlekiem. 

Gotujemy je minimum 10 minut. Dlaczego? Ponieważ podczas gotowania usuwamy kwas fitynowy. A on wypłukuje minerały z naszego organizmu.  

Osobnym problemem jest: gdzie znaleźć zboża bez glifosatu i innych chemicznych zabójców?

Drugi posiłek, obiad. Na obiad najlepiej spożywać więcej białka, mięsa ekologicznego, ryby, jajka, rośliny strączkowe, (mówimy tu tylko o zdrowej, od rolnika żywności i tej z własnych zbiorów, własne weki itd).

Dobrze jeść mięso tylko 2 razy w tygodniu, reszta dni dania jarskie.

Kolacja, wiadomo wieczorem nie potrzebujemy już tyle energii, nasze trawienie jest słabsze, dlatego powinniśmy dać możliwość wyciszyć się naszemu żołądkowi i wątrobie. One nieraz pracują jeszcze długą noc, aby strawić i oczyścić organizm z tego, co nagromadziliśmy podczas dnia. 

Dlatego na kolację powinniśmy jeść niewielkie porcje.

Dobrze jest zachować odpowiednią przerwę nocną między ostatnim a pierwszym posiłkiem dnia. Optymalnie 12-18 godzin. Pozwoli to na lepsze oczyszczenie naszego organizmu.

Na początku jesienni, niektórzy proponują zastosować post zasadowy.

Powinien trwać od 5 do 14 dni maksimum. Taki post ma na celu w naturalny sposób, wyeliminować wilgoć i toksyny z naszego organizmu.

Co możemy jeść podczas takiego postu?

W okresie tym powinniśmy spożywać tylko warzywa (oprócz ziemniaków i strączkowych), dużo przypraw, ziół, owoce jak: jabłka.

Nie jemy wtedy zbóż, białka, cukru, tłuszczy.

Polecam dowiedzieć się więcej o tej diecie i zastosować według potrzeb.

W jesieni/zimie jemy więcej ciepłych dań, pijemy herbaty ziołowe. Poszczenie na sokach i surowych warzywach, może osłabić nasz metabolizm i końcem takiego postu, może się zdarzyć, że niepotrzebnie tylko przytyliśmy.

Warto wprowadzić kiszonki warzywne, wodę z cytryną, wodę z octem jabłkowym. Wspomoże to nasze jelito grube, w którym gromadzą się bakterie, pierwotniaki i grzyby. Wiadomo bowiem że każdy produkt zawierający naturalne bakterie wspomaga nasze jelito i uszczelnia je. 

Co możemy pić w tym okresie?

Najlepiej mieszane herbatki ziołowe, koper włoski, anyż, kminek, lukrecję. Herbatę z kardamonem na gorąco. Herbatki ziołowe oczyszczające jelita i wątrobę, zmniejszające głód.

Jeżeli zdecydujemy się na post zasadowy, to po jego zakończeniu wracamy do zróżnicowanego odżywiania zgodnego z dana porą roku, bez ryzyka wychłodzenia naszego organizmu w jesieni i zimie.

Źródło: Zdrowie bez leków, artykuł pt. ”Jesienne oczyszczanie organizmu”, Anny Grzechowiak.

 

P.S. Bądź na bieżąco! Codziennie publikujemy najważniejsze info o zdrowiu, geopolityce, tajemnicach. Zbieramy najlepsze informacje z internetu i publikujemy na naszym portalu –> Kliknij i Sprawdź

 

  Marta Brzoza

Foto: Envato