Oficjalna informacja: Cholesterol nieszkodliwy!
Niesamowita rzecz się stała.
Oficjalnie ogłoszono brak szkodliwości cholesterolu na organizm człowieka. Jest to o tyle niespotykana informacja, że podważono mit, który trwał przez wiele, wiele lat.
O cholesterolu pisałam w tym artykule „Okłamany cholesterol„.
Szkoda tylko, że polski rząd, polskie ministerstwo zdrowia nie widzi zagrożenia, jakie niesie kopiowanie wytycznych z korporacji medycznych.
Jest to niewątpliwie sukces naszych starań o propagowanie zdrowych metod leczenia.
Tę informację przekazał Jerzy Zięba.
Zobaczcie co napisał:
========================================
Prasa australijska (The Australian, 21-22 luty, 2015) donosi, że :
„Draft dietary guidelines issued by the US Office of Disease Prevention and Health Promotion have removed a warning that people should limit the amount of cholesterol they eat. …”
Czyli :
“Wstępne zalecenia wydane przez Amerykańskie Biuro d.s Zapobiegania Chorobom i Promocji Zdrowia usunęło ostrzeżenie, że ludzie powinni ograniczyć ilość cholesterolu jaki spożywają”.
A w oryginalnym brzemieniu, dla niedowiarków: https://www.health.gov
wygląda to tak :
„Cholesterol. Previously, the Dietary Guidelines for Americans recommended that cholesterol intake be limited to no more than 300 mg/day. The 2015 DGAC will not bring forward this recommendation because available evidence shows no appreciable relationship between consumption of dietary cholesterol and serum cholesterol, [….]Cholesterol is not a nutrient of concern for overconsumption”.
A po polsku jest to tak :
„Cholesterol. Poprzednio, “Wytyczne Dietetyczne dla Amerykanów”, zalecały, żeby spożycie cholesterolu nie było wyższe niż 300mg/dzień. Wytyczne w roku 2015 tego zalecenia już nie wprowadzają, ponieważ istniejące dowody naukowe NIE wskazują na istotny związek pomiędzy spożyciem cholesterolu w diecie i poziomem cholesterolu we krwi. Cholesterol nie jest substancją odżywczą, która stanowiłaby zagrożenie z powodu jej nadmiernego spożycia”.
NARESZCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Powtarzam to od ponad 20 lat !
CHOLESTEROL W DIECIE NIE STANOWI ZAGROŻENIA !!!!!
Ciekawe kiedy, otumanione towarzystwo lekarzy i dietetyków polskich to w końcu zrozumie i przestanie ludziom mówić jaki to boczek jest niezdrowy, a jajka to już w ogóle…! bo… cholesterol !!
Ciekawe ile lat trzeba będzie czekać, aż ta informacja zawita pod polskie „strzechy” uczelni medycznych.
Ile ludzi, przez następne lata będzie „uważać na cholesterol w diecie”, bo tak powiedział lekarz lub dietetyk !
Można powiedzieć, tak… FOBIA CHOLESTEROLOWA będzie w Polsce trwać jeszcze wiele lat, zanim beton w wielu głowach się nie skruszy pomimo tego, że … ci, którzy tę fobię stworzyli (Amerykanie) sami już od tego odchodzą. Ciekawe ile to doktoratów czy habilitacji trzeba będzie wywalić na śmietnik, gdzie tematem była „walka” z cholesterolem w diecie człowieka !!!
Wiedziałem, że stanie się to jeszcze za mojego życia :-))) Szkoda tylko, że ta głupota trwała prawie 50 lat
Pozdrawiam,
Jerzy Zięba
.
. . Marta Brzoza
.
Photo credit: ultrakml / Foter / CC BY
10 Responses to “Oficjalna informacja: Cholesterol nieszkodliwy!”
Alfhunt
Wytyczne DGAC jako uzasadnie tego stwierdzenia podają dwie inne pozycje naukowe tj;
1. Badania wskazujące, że spożyci jajek(nie cholesterolu jako tako) nie jest związane z występowaniem chorób sercowo-naczyniowych (choć może być związane z częstością cukrzycyII)
2. Raport ACC/AHA Guidelines który wskazuje, że brakuje badań nad spożyciem cholesterolu w kontekście wspomnianych chorób, tzn w ogóle ich nie ma, wiec nie wiadomo, jak ilość spożytego cholesterolu wpływa na częstość chorób serca. Zaleca jednocześnie takie badania. Reszta tego raportu stanowi o zwiększonym ryzyku chorób sercowo-naczyniowych spowodowanym wysoką frakcją LDL cholesterolu oraz wskazówkami, jaki skład diety spowoduje obniżenie tej frakcji (np zmniejszenie zawartości nasyconych kwasów tłuszczowych prowadzi do spadku frakcji LDL).
Podsumowując, na podstawie przytoczonych publikacji, stwierdzenie „cholesterol nie szkodzi” jest zdecydowanie na wyrost, nawet stwierdzenie -cholesterol w diecie nie szkodzi- jest wątpliwe.
Marta
proszę jeszcze raz przeczytać dokładnie artykuł.
Alfhunt
Bardzo merytoryczna odpowiedz…
Rozumiem, że mam przeczytać „evidence shows no appreciable relationship between consumption of dietary cholesterol and serum cholesterol…” z raportu DGAC? To stwierdzenie zostało poparte tymi dwoma cytowaniami o których pisałem wcześniej. W raporcie AHA/ACC(swoja droga z 2013 roku) piszą „There is insufficient evidence to determine whether lowering dietary cholesterol reduces LDL-C.”(rodział 3.4.2) czyli tłumacząc dosłownie ” jest niewystarczająco dowód(brakuje dowodów) aby stwierdzić, CZY obniżenie cholesterolu w diecie zmniejsza LDL-C”. Czyli stwierdzenie „istniejące dowody naukowe NIE wskazują na istotny związek …” z raportu DGAC jest błędem, ponieważ uargumentowane jest raportem ACC/AHA, który twierdzi, że brak jest dowodów naukowych jako tako, nie ma ani tych mówiących, że ten związek jest istotny, jak i tych, że związek ten jest nieistotny.
Czy popełniono błąd w interpretacji wyników z AHA/ACC czy też błędnie podano pozycje bibliografii, to już pytanie otwarte. W żarcie dodam, że być może jest to wpływ wspomnianych „korporacji medycznych”.
Oczywiście moje zarzuty są co do rzetelności dowód przedstawianych w tekście. Nie zajmuję stanowiska w kwestii istnienia i wysokości limitu cholesterolu w diecie, to o wiele za szeroka dyskusja jak na komentarze pod artykułem.
Marta
Nie mam zamiaru dyskutować o rzeczach oczywistych.
Masz wiele innych blogów, które popierają korporacyjną medycynę.
Tam znajdziesz poklask, tutaj nie.
darek2015
@Alfhunt
obejrzyj:
https://www.youtube.com/watch?v=R5KG1u9QMKA
Rafał
A mnie ta informacja bardzo cieszy. Co prawda na uczelni jak studiowałem (jeszcze rok temu) to podawane były normy dla cholesterolu, ale ważna część profesorów twierdziła, że nie ważne jest ile się go przyjmuje z pożywieniem. Ważniejsza jest dieta ogółem, stosunek niezbędnych kwasów tłuszczowych, itp. Najniebezpieczniejsze jest nienaturalne utlenianie cholesterolu.
darek2015
Na zdrowy – czyli wysoki cholesterol proponuję tłustą goloneczkę z ‚musztardą’ własnej roboty:
porcja kurkumy + porcja octu jabłkowego-
wymieszać do odpowiedniej ‚gęstości’.
Pyszne i zdrowe!
pozdrawiam
Czarek
Witam, jem okolo 6 jaj na dobę, dużo tłuszczu, smalcu masła. Czuje sie swietnie mam dobre wyniki praktycznie nie choruje. Wieżcie reklamom zwłaszcza takim które mówią że np oleje roślinne są zdrowe i np flora pro axtiv dba o serce. Korporacje nas trują i uzależniają jedzeniem reklamowanym. Pozdrawiam
Hubert
Cholesterol sam w sobie nie jest szkodliwy dla zdrowia, wręcz przeciwnie, jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu.
Szkodliwy jest jednak nadmiar cholesterolu LDL.
https://mozgi.pl/czy-cholesterol-jest-szkodliwy-90D0
Michał
Wiecie co ja jak mam ochotę na jajka z majonezem to jem, jak mam ochote na cos innego to jem. Naprawdę nie popadajmy w paranoje. Bo gdyby tak się słuchać we wszystkim lekarzy i innych znawcow to by człowiek zwariował. Ja jem codziennie sery żółte, trzy cztery plasterki dziennie a czasami więcej lub mniej. Uwielbiam je i nie bede się w tym ograniczal. Tak samo masło , wole masło niż ta margarynę która niby jest zdrowsza. A popatrzycie na skład. 😉
Zobaczcie co koncerny dodaja do swoich wyrobie ile ulepszaczy i wzmacniaczy smaku, o konserwantach nie mówiąc. I co to ma być zdrowsze niż naturalny cholesterol? A tam… Szkoda pisać. W takich żyjemy czasach ze truja nas i do tego to reklamują ze jest dobre